10 ubrań i dodatków, w które warto zainwestować. Moje modowe podsumowanie 2015

paryż

Jestem szczęśliwa, bo z wiekiem kupuję mniej ubrań i dodatków. Za to bardziej lubię te które mam. W mojej szafie panuje porządek, wszystko ma swoje miejsce, wszystko mogę znaleźć. Mam więcej czasu, bo rzadziej chodzę na zakupy, a jeśli już na nich jestem, jestem jeszcze bardziej wybredna niż byłam. O tym dlaczego warto,a  nawet trzeba być wybrednym na zakupach pisałam już tutaj:

https://fashionable.com.pl/2015/02/06/madrze-kupowac-ubrania-dac-sie-zwariowac-czesc-1/

Dziś przygotowałam dla Was zestawienie 10 rzeczy, które kupiłam w zeszłym roku, a które były świetnym wyborem i w które zdecydowanie warto zainwestować. Są to ubrania totalnie przeze mnie używane, albo nawet nadużywane, ale jednocześnie takie, dzięki którym zawsze czuję się dobrze. Rzeczy ponadczasowe, które niemal dają gwarancję udanej stylizacji. Prostej, klasycznej, ale dzięki dodatkom także efektownej.

A co Wy wpisałybyście na listę ulubionych ubrań i dodatków, które kupiłyście w zeszłym roku?

1

Jeansy

Niby ma je większość osób, niby takie popularne, ale ja wciąż nie mogłam znaleźć tych idealnych. Może dlatego byłam jedną z tych kobiet, która zawsze, kiedy założyła jeansy, nie pozostała nie zauważona;) bo każdy ze znajomych się dziwił "Ania Ty masz na sobie jeasny???!!" 🙂 Było to zawsze dość zabawne. W tym roku postanowiłam cel: kupię jeansy! Zdecydowanie zakup sprzyjał naszym licznym  podróżom i takie spodnie w mojej garderobie okazały się bardzo praktyczne. Póki co nie znalazłam jeszcze idealnych klasycznych jeansów (to cel na ten rok), ale bardzo polubiłam te z dziurami. Jedni nienawidzą, innym się podobają. Dla mnie ten rodzaj spodni oczywiście nie nadaje się na każdą okoliczność, ale ma inną zaletę - dodaje stylizacji specyficznego, nieco rockowego charakteru.  Wystarczy biały t-shirt i torebka i stylizacja gotowa. Dla przełamania "dziur", chętnie dobieram do nich klasyczny płaszcz. Voilà!

jeansy z dziurami stylizacja szwecja

Stylizację znajdziecie TUTAJ

JEANSY Z DZIURAMI STYLIZACJA

Stylizację znajdziecie TUTAJ

jeansy z dziurami

stylziacja koszula błękitna długa

Stylizację znajdziecie TUTAJ

stylizacja koszula błękitna

 

jeansy z dziurami nad morzem

2

Czarne rurki

Tak polubiłam jeansy z dziurami, że prawie kupiłam też takie czarne rurki. Zapaliła mi się jednak czerwona lampka na zakupach:w mojej szafie nie było żadnych klasycznych spodni, które mogą być bazą do różnych stylizacji. Czarne rurki są moim stosunkowo nowym nabytkiem (kupiłam je pod koniec października w Manchesterze), ale już wiem, że był to bardzo dobry zakup!

(stylizację znajdziecie TUTAJ)

czarne rurki

3

Biały t-shirt

To totalna podstawa garderoby, ale także niezwykle trudno go kupić, choć są niemal wszędzie. Za idealny biały t-shirt, mogłabym dać sporo pieniędzy, gdybym tylko go znalazła. Zwykle albo mają niepotrzebne ozdobniki (cekiny, napisy, hafty...), albo zły fason (za mało wycięty/za bardzo wycięty, zbyt bezkształtny, zbyt obcisły), albo po prostu są zbyt prześwitujące. W tym roku udało mi się kupić całkiem niezły. W dodatku za t-shirt (w którym chodzę bardzo często) kupiłam za całe 12,90(!) na jednej z wyprzedaży. Rzadko żałuję, że czegoś nie kupiłam, ale w tym przypadku żałuję, że nie kupiłam ich przynajmniej pięć sztuk.

BIAŁY T SHIRT STYLIZACJA

biały t-shirt

Stylizację znajdziecie TUTAJ

4

Tenisówki i sportowe buty

To zupełna nowość w mojej szafie. Zwykle "zastępowałam" je balerinami lub tego typu butami. Po prostu sportowe buty nie były mi potrzebne. Ich magię odkryłam w czasie podróży;) Dodatkowo przekonałam się, że ciekawie można przełamać nimi klasyczną stylizację i sprawić, by była bardziej "lajtowa" 🙂

Macie jakieś w swojej kolekcji?

białe tenisówki i jeansy  stylizacja

Zdjęcia stylizacji z Genui znajdziecie TUTAJ.

białe tenisówki stylizacja

wrocław tenisówki

Kadry z Wrocławia znajdziecie TUTAJ.

tenisówki męskie i damskie dla pary różowe tenisówki

 

I stylizacja z Barcelony (TUTAJ).

barcelona nike air max

5

Torebki

Od kiedy dostałam od Kuby pierwszego Korsa, coraz rzadziej nosiłam inne torby. Kiedy Kuba podarował mi drugiego, zrobiłam czystki na półce z torbami. I tak w tym roku moja kolekcja toreb lekko się powiększyła. Co ciekawe, wszystkie moje torby wyglądają jak nowe, więc wiem, że inwestycja się opłaciła. Dziś poświęcę kilka zdań, dwóm modelom, które okazały się być lekko kontrowersyjnymi wyborami. Obie różowe, ale o zupełnie innym zastosowaniu: mała i większa. Kiedy pokazałam pierwszą na blogu, pisałyście, że fajna, ale nigdy byście się na taką nie odważyły. A ja nie widziałam w niej nic odważnego!:) Ponieważ coraz częściej noszę klasyczne, stonowane kolory, mocniejsze akcenty w dodatkach nadają stylizacji charakteru i wcale nie są ekstrawaganckie. Uważam, że to ponadczasowe modele, po które będę sięgała przez wiele lat. To dodatki często tworzą stylizację i dodają jej "tego czegoś". Jestem bardzo zadowolona z obydwóch torebek. I mało tego, jestem dumna, bo dostałam już chyba z 15 wiadomości, że dzięki mnie zdecydowałyście się na różowe torby 🙂 Może nie chciałabym, żeby wszyscy z takimi chodzili, ale fajnie, że czerpiecie inspirację:)

Przez lata czarna torba stała się trochę synonimem złego stylu, albo raczej braku stylu, bo sięgają po nią osoby, które nie mają pomysłu na więcej. Oczywiście absolutnie nie zawsze tak jest i czarna torba też potrafi wyglądać bardzo rasowo i stylowo i sama poluję na jakiś fajny model. W wielu przypadkach kobiety sięgają jednak po czarne torby, bo boją się zestawienia innych. Wiem o tym doskonale z maili czy wiadomości od Was! I o zgrozo do tej czarnej torby dobierają czarny portfel. Jeśli chcesz pozostać w klasyce, to przecież jest mnóstwo pięknych odcieni beży, szarości, czy granatu. Paradoksalnie moim zdaniem czerń trzeba umieć nosić. To oczywiście moje zdanie i nie musicie się ze mną zgadzać:)

torebka różowa michael kors DSC_9174 (1024x680)

Te stylizacje znajdziecie TUTAJ i TUTAJ

ania zając blog modowy stylizacja szary płaszcz  mango okulary liu jo

6

Biżuteria

Mam taką zasadę, ze prawie nigdy nie kupuję jej sama. Uwielbiam ją dostawać. Na szczęście mój mąż zna mój gust i jestem szczęśliwą posiadaczką kolekcji, która bardzo mnie cieszy i pasuje do mnie w 100%. Przed Wami moi ulubieńcy zeszłego roku:

DSC_9046 (1024x680)

 

Urodzinowa bransoletka i zegarek Elixa (Apart).

zegarek Elixa

kolczyki Artelioni znajdziecie tutaj:

http://www.artelioni.pl/product/15982

kolczyki artelioni

 

Naszyjnik i bransoletka z linii Magic Moments od Apart:

Moją stylizację z Paryża znajdziecie TUTAJ.

naszyjnik magic moments bransoletka magiz moments

 

I jeszcze między innymi kolczyki i bransoletka od Artelioni:

kolzyki i bransoletka Artelioni złota biżuteria

Kolczyki Bizuu:

kolczyki Bizuu

Dzięki Artelioni zaczęłam uwielbiać duże pierścionki:

Kadry z Mediolanu znajdziecie TUTAJ.

pierścionek artelionu duży różowy

pierścionek artelioni pierścionek od artelioni duży pierścionek artelioni 2

7

Klasyczne kozaki

Zdecydowanie brakowało ich w mojej szafie. To jak Kuba je dla mnie wypatrzył, opisywałam już TUTAJ. Zamszowe

kozaki wyglądają subtelniej niż te z typowej skóry. To był bardzo dobry zakup!

 

 

DSC_9176 (680x1024)

8

Klasyczny płaszcz

W tym roku pojawiły się w mojej szafie 2 - lekki, bardziej wiosenny granatowy - bardzo przydał mi się w czasie podróży. Stałam się posiadaczką także jesienno - zimowego szarego płaszcza, który również uwielbiam!

20151025_110302 (576x1024)

Granatowy znajdziecie między innymi TUTAJ.

paryz-luwr-ciekawe-miejsca-ania-i-jakub-zajac blog lifestyle podróże

 

a szary płaszcz TUTAJ

DSC_9160 (680x1024) DSC_9111 (680x1024) anna zając blog lifestyle moda sukienka na wigilię

9

Okulary

To fantastyczny dodatek. Nie tylko chronią przed słońcem, ale też świetnie ukryją cienie pod oczami, ale też dodają charakteru stylizacji. W tym roku do mojej kolekcji dołączyły okulary Liu Jo (które kupiłam w fantastycznym outlecie) i Trussardi, które upolowałam w TK Maxx.

okulary trussardi granatowe

 

Stylizację z Paryża znajdziecie TUTAJ.

okulary Trussardi okulary trussardi 2

liu jo okulary etui Liu jo okulary genua stylizacja liu jo

10

Szale i kominy

Wciąż szukam ideału. Dorosłam nawet do tego, żeby zainwestować w jeden porządny, ale wciąż nie mam żadnego na celowniku. W tym roku jednak przysłużyły mi się te trzy:

Florencja biały t-shirt

 

Ten jest marki Guess i kupiłam go na wyprzedażach w Londynie.

Kolejne dwa pochodzą z Promodu i także się z nimi niemal nie rozstaję.

genua szal promod DSC_9134 (1024x680)

Jak widzicie zestawiam te rzeczy na przeróżne sposoby. To dowód na to, że to dobrze wydane pieniądze:)

Ona: W tym roku celuję w jakąś świetną białą koszulę, klasyczne jeansy i może beżowy trencz?

On: No i pewnie szpilki jakieś;)

Ona: Skąd wiedziałeś? 😛

Leave a reply