Kiedy jestem w naszym mieszkaniu w Trójmieście... zaczynam kombinować co by tu zmienić;)
Mieszkanie jest tak zagospodarowane, że nie ma tu możliwości na przestawianie mebli, ale i tak zawsze można choć trochę odmienić wnętrze.
Po pierwsze sezonowe akcenty, choćby takie świąteczne jak tu:
https://fashionable.com.pl/2014/11/26/swiateczne-akcenty-domu/
(posłuchałam Waszej rady i jeszcze ich nie schowałam 😉 ).
Po drugie świeże kwiaty - zawsze poprawiają mi humor.
(na szczęście dba o to mój mąż)
Po trzecie udoskonalanie porządku w szafkach i szufladach i wykorzystywanie akcesoriów do różnych celów.
Czasem nawet drobne zmiany cieszą oko:)
Zawsze mam kilka w zanadrzu:) Niektóre kolorowe wykorzystuje sezonowo, inne okazjonalnie, a ulubione służą mi codziennie.
Po pierwsze oczywiście doniczki służą kwiatom - moje ukochane storczyki są ze mną dokładnie od kiedy przeprowadziliśmy się do Trójmiasta.
https://fashionable.com.pl/2012/09/02/kacik-w-salonie/
Po drugie dzięki doniczkom pięknie wyeksponujemy zioła, które z powodzeniem zastąpią także świeże kwiaty na stole.
https://fashionable.com.pl/2014/05/15/nowa-biala-kuchnia-kuchnia-prowansalska/
W mniejszych doniczkach możemy także trzymać pędzle na naszej toaletce.
(ta służy także jako świecznik).
https://fashionable.com.pl/2014/06/18/nowa-biala-prowansalska-toaletka-westwing/
Dekoracje świąteczne i sezonowe. Doniczka będzie świetną bazą dla np. świątecznego stroika.
https://fashionable.com.pl/2014/11/26/swiateczne-akcenty-domu/
https://fashionable.com.pl/2014/05/24/biala-prowansalska-sypialnia-bialy-stolik-nocny/
W doniczkach możemy także przechowywać drobne przedmioty kuchenne i zaprowadzić dzięki nim porządek w szufladach:)
Często nasz blat wykorzystuje jako "szwedzki stół" podczas spotkań ze znajomymi.
Doniczki czasem służą nam jako serwetniki.
W salonie fryzjerskim we Francji widziałam w doniczkach wyeksponowane gazety i czasopisma (w kilku doniczkach obok siebie).
W jednej aktualne gazety, w drugiej pisma plotkarskie, w trzeciej wnętrzarskie i tak dalej:)
Uwielbiam pić przez słomki. Trzymam je w szafce właśnie w doniczce.
Ona: A teraz mam ochotę na przemianę mojego mini siedziska w naszym wiatrołapie. Wkrótce dodam mu prowansalskiego charakteru i na pewno się pochwalę co mi z tego wyszło:)