Nie mogłam inaczej nazwać też stylizacji. Jest niesamowicie wygodna! Kojarzy mi się z błogim weekendem w Trójmieście, który właśnie za nami.
Choć tym razem przyjechałam "nad morze" sama, na szczęście Kuba dołączył do mnie (i zabrał po drodze moich rodziców z Łodzi).
Mieliśmy, więc bardzo rodzinny weekend, a właściwie to następną"parapetówkę", ponieważ w sobotę dołączyli do nas kolejni goście, którzy nasze mieszkanie widzieli po raz pierwszy - było przemiło!!
A ja w piątek miałam przyjemność być w Gdańsku na otwarciu salonu nowej marki Femestage, której dyrektorem kreatywnym jest Eva Minge.
Marka bardzo przypadła mi do gustu, a dziś mam na sobie marynarkę z najnowszej kolekcji - jestem przekonana, że pojawi się jeszcze w niejednej wiosennej i letniej stylizacji.
Mam nadzieję, że wszyscy cieszyliście się takim pięknym i słonecznym weekendem??
*marynarka Eva Minge Femestage
spodnie By Insomnia
bluzka By Insomnia
kurtka Yoshe
buty Ryłko
torebka Michael Kors
okulary Max Mara
zegarek Swatch
kolczyki By Dziubeka
Ona: Właściwie to melduję się z autostrady!
On: A "On" pozdrawia i życzy Wam udanego tygodnia!:)