Wczoraj mieliśmy ogromną przyjemność być w Warszawie na pokazie mody Macieja Zienia. (dzięki miłej współpracy z firmą Apart i pani Magdzie!)
Kolekcja "Rentgen" miała oznaczać prześwietlenie mody. Symbolem pokazu był też wykorzystany już w zeszłym roku żuk Goliathus , który w starożytnym Egipcie był symbolem narodzin i pełnił funkcję amuletu.
Ponieważ kreacje Macieja Zienia zawsze budziły we mnie wiele pozytywnych emocji, bardzo chętnie wybraliśmy się na pokaz. Przyznaje, że byłam oczarowana. Uwielbiam pokazy, na których prezentowane są ubrania do noszenia. Piękne, kobiece, klasyczne, proste, zwiewne, klasyczne, zachwycające.... Ubrania, które nas ubierają, a nie przebierają. 100% w moim stylu! Pokaz potwierdził kolejny raz, że czasem mniej znaczy więcej.
Razem z tłumem niecierpliwie czekaliśmy na pokaz, na który teraz Was zapraszamy na naszym blogu:)
Zaczęło się oczywiście od rentgenowskich zaproszeń.
Wieczorem dotarliśmy do Soho Factory, gdzie czekało już wiele ludzi i tłum paparazzi.
Czekaliśmy i my.
Tak jak kiedyś pisałam uwielbiam połączenie czerni i granatu, dobrze więc mieć męża, stwarza to więcej możliwości;)
"Spójrz jeszcze w moją stronę" krzyczeli wciąż paparazzi. Gwiazdy nie mają łatwego życia:) Na nasze zdjęcia też załapało się kilka z nich.
Danuta Stenka wyglądała bezbłędnie, obłędnie
i zjawiskowo! Na żywo zachwycała bardziej niż na zdjęciach. No i ma piękną córkę.
Weszliśmy i my...
Olivier Janiak (którego kiedyś mieliśmy okazję poznać na dwudniowej konferencji, którą prowadził) nadal budzi mój podziw. Wygląda świetnie i przy tym jest bardzo sympatyczny.
Tomasz Jacyków już nie do końca wpisuje się w "moje trendy":)
Edytę Herbuś miałam okazję widzieć już kilka razy w Trójmieście, ale dopiero wczoraj zobaczyłam, że jest chyba nawet niższa ode mnie. Wyglądała bardzo ładnie, i obstawiam, że miała pomadkę z nowej kolekcji Givenchy:)
Dorota Wróblewska w czerwieni.
No i czekamy...
"Proszę zająć miejsca, za 2 minuty rozpocznie się pokaz!"
Ta kreacja wyglądała w ruchu absolutnie fantastycznie!
Ciekawe jak pokaz skomentują w swoim programie Joanna Horodyńska i Ada Fijał.
I Maciej Zień we własnej skromnej, ale uśmiechniętej osobie.
Ona: Zainspirowałam się, a potrzebuję teraz baaardzo dużo inspiracji...
On: A ja zapraszam Was na nasz profil na facebooku, jeszcze tylko 5 osób i będzie nas 800!:)
