Przepis na ślub – ślubne perfumy

Jedną z pierwszych rzeczy o których myśli przyszła panna młoda jest suknia ślubna.
Jak wszystkie doskonale wiemy ubiera nas również zapach. Na tą szczególną okazję warto wybrać coś wyjątkowego. Perfumy, które może przez całe życie będziemy chciały mieć na toaletce...

Zapach, przede wszystkim musi być spójny ze stylem, charakterem.  Jeśli macie swoje ulubione perfumy, warto "spędzić" z nimi także ten jedyny dzień. Dla bardziej niezdecydowanych lub poszukujących przygotowałam trochę propozycji (nie tylko na ślub):

Być może któraś z Was dostała je przy okazji zaręczyn i kilka kropel uchowało się do śubu??:)

Koronka na flakonie niczym welon. Swarovski kusi już nie tylko kryształkami.
Zapach subtelny, kobiecy i elegancki.

La vie est belle = życie jest piękne. Teraz mówi to także zapach (właśnie nim pachnę;) ).

 

Nuty drzewne, różane, wykończone lekką nektarynką - in Love....

Dla fanek świeżych, ale trwałych i zmysłowych zapachów, coś od Armaniego.

Jest wiele powodów dla których warto wybrać zapach Chance na swój ślub. Tradycyjny perfumowany, eau tendre (kwiatowy) czy eau fraiche (świeży) - każdy godny uwagi. Można go wybrać ponieważ jest trwały, elegancki, kobiecy, zmysłowy, albo po porstu dlatego, że fajnie jest mieć na ślubie coś od Chanel:)

Włosi mają talent do tworzenia ubrań, butów i torebek, ale zapachy też całkiem nieźle im wychodzą!

Już za chwilę nie "miss", ale czemu nie?:)

Dla poszukiwaczek oryginalnych nut - Hermes powinien coś dla Was mieć.

Różana, lekka, kobieca Balenciaga.

I mój ślubny zapach! Kuba kiedyś zerejestrował (ale to tylko dlatego, że jest bardzo bystry, bo mówiłam mu tylko raz zanim jeszcze wiedzieliśmy kiedy ślub), że Flowerbomb ogromnie mi się podoba. Dość intensywny, specyficzny, oryginalny, ale go uwielbiam.
Z wzajemnością, bo długo się na mnie utrzymuje i ładnie się rozwija. Kuba kupił mi "setkę" zapachu od Viktora&Rolfa na imieniny, całkiem niedługo przed naszym ślubem. Mam jeszcze ostatnie kropelki, ale już czeka na mnie cały nowy falkon, tym razem wody toaletowej.

A jaki Wy wybrałyście zapach tego dnia? Albo jaki wybierzecie??
Myślałyście o tym?:)

On: Ja w takim razie miałem coś na sobie od Yves Saint Laurent:)

Ona: Aż poczułam ten zapach jak to napisałeś! Uwielbiam męskie YSL!

Leave a reply