Z przyjemnością zawsze pokazuje Wam co przywiozłam sobie z podróży i wiem, że te posty są dla Was inspiracją. Pamiątki z wyjazdów są zawsze miłym akcentem po powrocie i przypominają piękne chwile. Jak wiecie nie przepadam za typowymi "kurzołapami", na które najzwyczajniej w świecie szkoda mi miejsca i które często są wątpliwej urody. Dlatego zawsze staramy się wyszukiwać ciekawe przedmioty, które są praktyczne lub pożyteczne.
Bardzo lubimy przywozić z podróży produkty spożywcze: oliwa z oliwek z Hiszpanii, wino z Paryża, przyprawy z Włoch, słodycze czy herbata z Londynu.
Poza tym akcesoria odzieżowe: torebki, portfel, okulary, buty - to świetne pamiątki niemal do końca życia! Uwielbiam otulać się moim szalem przywiezionym z Lizbony, nosić biżuterię z Dominikany, czy kolczyki z Barcelony.
Kosmetyki - przyjemniej się ich używa, kiedy przywiezie się je z jakiegoś miłego zakątka świata - pomadka z Londynu, czy zapach Chanel prosto z Galerii Lafayette w Paryżu - to naprawdę przemiła rzecz.
Bardzo chętnie kupujemy też gadżety do domu. Wieża Eiffla na półkę do sypialni, baletnica na biżuterię z Manchesteru, dywanik do sypialni z Portugalii, kubki prosto z Paryża, czy karafka i świecznik z Malty - to przydatne przedmioty, ale kiedy na nie spoglądam mają podwójną moc - przywołują piękne wspomnienia i sprawiają, że marzę o kolejnych podróżach.
Najlepszą pamiątką, która przyćmiewa wszystkie inne są jednak zdjęcia. Robimy ich całe mnóstwo. Wiele z nich możecie oglądać na naszym blogu, inne nigdy nie ujrzały światła dziennego. Od dawna marzyłam, żeby je wywołać, jednak wciąż to odkładaliśmy. Miałam plan, że każda nasza podróż, a było ich już sporo, znajdzie się w oddzielnym albumie. Jestem niezmiernie szczęśliwa, że się udało! I to w najlepszej formie jaką mogłam sobie wymarzyć: każde miejsce, które odwiedziliśmy utrwaliliśmy w fotoksiążce. Dzięki temu nasze zdjęcia są bardzo spójnie poukładane i bardzo przyjemnie się je ogląda. Również podoba mi się opcja opisów między zdjęciami, przez to album jest jeszcze bardziej wartościowy, a ja za wiele lat z łatwością będę mogła uszeregować kolejność i cel naszych poszczególnych podróży.
Skorzystaliśmy z firmy CEWE , ponieważ od dawna cenię ich jakość wydruku. Przyznam szczerze, że kilka lat temu zaprojektowałam fotoksiążki z naszego wesela i zamówiłam je z jakiejś przykładowej firmy znalezionej w wyszukiwarce - kiedy teraz porównałam z moimi nowymi albumami, jakość CEWE jest nieporównywalnie wyższa! Jestem szczęśliwa, że uwieczniliśmy nasze wspomnienia i że teraz łatwo mogę do nich wrócić. Ze wzruszeniem przeglądam fotoksiążkę z naszej pierwszej podróży, której celem była Dominikana i jak się później dowiedziałam zaręczyny! Każdy kolejny wyjazd i przeglądane wspomnienia tylko utwierdzają nas w przekonaniu, że podróżowanie to nasz życiowy cel.
Uważam także, że fotoksiążka jest fantastycznym prezentem dla męża, żony, rodziców, przyjaciółki. Można podarować ją chrześnicy po wspólnie spędzony feriach. Zdjęcia to najlepsza pamiątka, więc warto zadbać o to by nie ginęły w czeluściach komputera. Dodam, że projektowanie fotoksiążki w CEWE jest bardzo proste i intuicyjne.
- Wystarczy zainstalować program (zajmuje dosłownie chwilkę) i wybrać format fotoksiążki, który nas interesuje.
3.Zdecydować, czy chcemy ułożyć zdjęcia sami, czy program ma zrobić to za nas (trwa to dosłownie chwilę!). Oczywiście nawet jeśli zdecydujemy się na drugą opcję, możemy dokonywać zmian.
5. Następnie możemy wybrać ułożenie zdjęć i dodatkowe akcenty: jak tła, grafiki, czy ramy do naszych zdjęć (wybór jest naprawdę ogromny!). Moim zdaniem warto też dodać opisy, choćby nazwy miejsc, czy daty.
7. Sami sprawdźcie jak to działa na CEWE Fotoświat TUTAJ. Zaprojektujcie swoją fotoksiążkę, pobawcie się kreatywnym programem, a później zdecydujcie, czy chcecie ją zamówić!
A Wy lubicie zdjęciach? Kto z Was zaprojektował już kiedyś fotoksiążkę?
W czerwcu zabraliśmy moją chrześnicę na Dzień Dziecka z marką Apart <3 Martynka była przeszczęśliwa, zwłaszcza kiedy mogła zrobić sobie zdjęcie z Małgorzatą Sochą, pójść w pokazie prowadzonym przez Katarzynę Sokołowską, czy przymierzać piękną biżuterię z kolekcji Disney Apart🙂
Ona: Ogromnie mnie cieszą te fotoksiążki.
On: Wciąż je oglądasz i się uśmiechasz;) ale rzeczywiście są super!