W ciągu ostatniego roku odwiedziliśmy kilka europejskich miast. Każde nas na swój sposób urzekło, ale każde z nich jest oczywiście zupełnie inne. To jest niesamowite! Każde miejsce na świecie ma swój indywidualny charakter. Zawsze w czasie podróży, już zastanawiamy się co zobaczymy kolejnym razem, kiedy wrócimy do danego miejsca. Bo dosłownie zawsze mamy ochotę wrócić i zobaczyć więcej i więcej. Londyn w tym roku udało nam się odwiedzić dwa razy: w lutym i w czerwcu. Wciąż mamy ochotę na więcej, ale przyznam szczerze, że chętnie poznalibyśmy także inne angielskie zakątki.
Kiedyś pisałam o 10 miejscach, które bezpłatnie odwiedzicie w Londynie, a dziś mam dla Was Londyn "spacerowy". Taki jaki bardzo polubiliśmy. Za co? Dowiecie się poniżej:)
A Wy za co lubicie Londyn?
Czerwień w Londynie spotkamy na każdym kroku. Wiele jej w sklepikach z pamiątkami🙂 Ale też na ulicach - słynne budki telefoniczne i autobusy są ozdobą miasta, wypatrywaną przez turystów. Dacie wiarę, że jeszcze nie udało nam się przejechać słynnym londyńskim autobusem??
Hyde Park (obok którego ostatnio mieszkaliśmy) zrobił na mnie ogromne wrażenie. W życiu się nie spodziewałam, że jest aż tak ogromny! Dodatkowo niesamowite jest to, że przecież ten ogromny park znajduje się właśnie w centrum miasta.
No i wiewiórki... mnóstwo wiewiórek:)
Widzicie gdzie ta się ukryła??:)
Warto wiedzieć, która jest lewa, a która prawa. Mam wrażenie, że w Londynie piesi raczej nie stosują się do świateł;)
Tego typu widoki, nie dziwią już chyba mieszkańców stolicy Wielkiej Brytanii...
... tego typu też nie;)
Okazałe budynki moim zdaniem zachwycają!
Przejazd Młodej Pary i gości:)
Zainteresowanie rodziną królewską także jest niesamowite, a pod Pałacem Buckingham zawsze tłumy ludzi.
Słynny Big Ben dzielnie wskazuje porę na angielską herbatę:) Oczywiście jest uwielbiany przez turystów, którzy chętnie pozują z nim do "selfie" 🙂
No i oczywiście te cudowne angielskie drzwi, których tutaj znajdziecie całą "moją kolekcję" :
https://fashionable.com.pl/2015/07/02/raj-dla-oczu-londynskie-drzwi-i-angielski-styl/
Ona: Może kiedyś znowu...
On: Kiedyś znowu na pewno 😉