Po świetnej dla nas gali Blog Roku [TU] wracamy do rzeczywistości i wspomnień z ostatniej równie ekscytującej podróży.
Jakiś czas temu mieliśmy przyjemność przybliżyć Wam organizację wyjazdu do Mediolanu:
https://fashionable.com.pl/2015/01/08/zorganizowac-wyjazd-mediolanu-czesc-3-moda-mediolanie/
Dziś chciałbym pokazać Wam, jak nam od tej technicznej strony udało się zorganizować dość spontaniczny wyjazd do Londynu.
Tak jak już pisaliśmy, nie obiecywaliśmy sobie zbyt wiele po Londynie. Miasto jednak totalnie nas zachwyciło i już na wstępie, chciałbym Wam bardzo polecić taką podróż i zachęcić Was do odwiedzenia Londynu.
My na pewno wybierzemy się ponownie. Jest to dość popularny kierunek dla Polaków i dlatego też jeśli macie dla nas jakieś rady, to chętnie przeczytamy je w komentarzach.
Dka tych, którzy mają ochotę, a jeszcze tam nie byli, o tym jak to zrobiliśmy krok po kroku:
Po pierwsze oczywiście loty.
Dobrze wyszukując, można na nich nieźle zaoszczędzić 🙂 Przy odrobinie cierpliwości lot z Warszawy do Londynu, może być tańszy ( i szybszy 😉 ) niż przejazd z Warszawy do Trójmiasta.
Jeśli możemy sobie pozwolić na lekką elastyczność w podróżowaniu, warto znaleźć najpierw bardzo okazyjne loty w jedną stronę i je wykupić - nam udało się zarezerwować lot do Londynu dla dwóch osób za 70 zł. Warto wykupić taki lot nawet dużo wcześniej, nawet jeśli z jakiegoś powodu nie uda nam się polecieć, to na szczęście strata finansowa nie jest za duża, a jeśli zrealizujemy podróż to możemy tylko zyskać. Wykupienie w pierwszej kolejności lotu w jedną stronę motywuje nas do monitorowania cen lotu powrotnego i realizacji wyjazdu. Dzięki temu możemy trafić na promocję np. u konkurencyjnego przewoźnika, lub doczekać się obniżki cen u tego, u którego zamówiliśmy bilety.
[Po nieco ponad 2 godzinach snu, właściwie w środku nocy znaleźliśmy się na lotnisku, a przed nami był cały aktywny dzień. Na tak krótkim wyjeździe szkoda czasu na sen]
Ważne jest też określenie bagażu, który chcecie zabrać ze sobą. Bezpłatnie możecie zabrać jedynie mały bagaż podręczny - czyli taki, który zmieści się pod siedzeniem w samolocie. Moim zdaniem nie warto jest kupować dużego bagażu podręcznego ( czyli takiego, który musi się zmieścić w schowku nad siedzeniem), ze względu na to, że niewiele droższy jest duży bagaż, który oddajecie do luku bagażowego - duży bagaż może ważyć maksymalnie 32 kg i dzięki temu możecie zabrać o wiele więcej rzeczy.
Jest też kilka sposobów na obniżenie ceny biletów lotniczych i kosztów bagażu. Jeśli macie w planach częste podróże " tanimi liniami" to opłaca się zapisać np. do WIZZ Discount Club. Koszt to 139 zł rocznie, ale zniżki obowiązują również dla osoby towarzyszącej i można sporo odzyskać na każdym locie.
Pamiętajcie również, żeby wykonać odprawę " online". Jest ona dziecinnie prosta i trwa kilka minut, a zaoszczędzacie kolejne kilkadziesiąt złotych! (cena odprawy dla jednej osoby na lotnisku w jedną stronę to około 40 zl!). Oszczędzamy także czas na lotnisku.
Przed wylotem polecam również zapoznanie się z informacjami co może znaleźć się w naszym bagażu podręcznym.
[przykładowy lot]
Rezerwacja noclegu
W Londynie zaskoczyło nas to, że noclegi są trochę droższe niż w Mediolanie czy Paryżu. Cierpliwie jednak monitorowaliśmy hotele na różnych portalach, w dość krótkim terminie przed odlotem i dzięki temu udało nam się zarezerwować coś w rodzaju " hotelowego las minute". Ceny hoteli zmieniają się nawet co kilka godzin i trafiają się istne cenowe perełki. Warto sprawdzać różne podróżnicze portale ( trivago, booking, hotels.itaka.pl, itp.).
W rezultacie udało nam się zarezerwować 3*** hotel w centrum miasta ( w pobliżu Big Bena) za około 700 zł za 2 doby ( czyli całkiem nieźle jak na Londyn).
- lokalizacja - przede wszystkim w pobliżu komunikacji, najlepiej metra ( to znacznie pozwoli zaoszczędzić nam czas i pieniądze), lub w bliskiej lokalizacji wielu atrakcji, gdzie będzie można dojść pieszo.
Dzięki lokalizacji naszego hotelu przez cały pobyt wszędzie chodziliśmy pieszo i pokonywaliśmy 30 km dziennie! Wracaliśmy do hotelu w nocy - zmęczeni, ale szczęśliwi, że na maksa wykorzystaliśmy czas 🙂
- standard hotelu - żeby się nie rozczarować, warto sprawdzić opinie o miejscu, w którym zamierzamy się zatrzymać, oczywiście tańszym rozwiązaniem są hostele ( niektóre podobno całkiem niezłe), ale jeżeli chcemy mieć trochę większy komfort ( np. łazienka w pokoju) to warto postawić na hotel ( w Europie najlepiej minimum 3*** ).
Polecam zweryfikować czy w cenę wliczone jest:
-śniadanie ( jeśli nam na takim zależy)
- bezpłatne wifi - w pokoju (w Londynie w większości hoteli to norma, ale np. w Mediolanie w wielu tzreba było dopłacać, więc nie jest to oczywiste)
- podatek dla miasta (większość dużych miast europejskich pobiera taką opłatę, ale niektóre hotele uwzględniają ją w cenie ( jest to koszt około 5euro/5 funtów za dobę).
Transfer z lotniska
Lot z Warszawy do lotniska w Luton trwa nieco ponad 2 godziny. Przed każdym lotniskiem mamy wiele stanowisk autobusów, najczęściej należących do prywatnych przewoźników. Koszt takie przejazdu do centrum Londynu to ok 5-11 funtów, jeśli chcecie trochę zaoszczędzić to warto wcześniej wykupić bilet przez internet, ale nie ma problemu, żeby taki bilet kupić u kierowcy. Nie ma konieczności sprawdzania rozkładu jazdy, ponieważ autobusy jeżdżą co kilka minut. Droga z Luton do dworca Victoria w Londynie może potrwać od 1,5 do 2 godzin.
Jak się przygotować do wyjazdu
Poza tradycyjnie spakowanym bagażem, przed wyjazdem warto wykupić ubezpieczenie podróżne - nie jest drogie, a zabezpieczy nas przed ewentualnymi przykrymi niespodziankami - jak zagubienie bagażu, czy dolegliwości zdrowotne.
Pierwszą rzeczą, którą my kupujemy planując wyjazd jest przewodnik. Przeglądamy go wieczorami przed wyjazdem, zapisując w nim dodatkowe uwagi, które znajdziemy np. w internecie, a później wertujemy jeszcze w samolocie:) Przewodnik jest też miłą pamiątką z wyjazdu. Warto stworzyć sobie ramowy plan wyjazdu, jednocześnie pozostając spontanicznym i dać się ponieść intuicji.
Wyjazd ma być przede wszystkim przyjemnością, a nie męczącym harmonogramem.
W Londynie na pewno przyda się adapter zasilania z polskiej wtyczki do gniazda angielskiego. Na miejscu w hotelu kupimy go za około 8 funtów, w mieście na ulicznych straganach za 5, a w Primarku za 1,5 funta.
Jeśli zamierzacie dużo chodzić to oczywiście wygodne buty. Słynna angielska pogoda bywa zmienna, więc może się przydać coś przeciw deszczowego.
Dla mnie konieczne jest też wyposażenie w postaci GPS-a w telefonie lub mapy miasta ( którą zwykle rozdają za darmo w hotelach).
Wyjazd to świetny pomysł na prezent
Razem z Anią mamy taką niepisaną zasadę, że często wyjazdy łączymy ze szczególnymi okazjami w naszym życiu. Londyn był naszym prezentem na 4 rocznicę zaręczyn:)
Warto celebrować szczególne chwile w naszym życiu! 🙂
Wkrótce kolejne londyńskie posty, a poprzednie znajdziecie tu:
https://fashionable.com.pl/2015/03/02/stylizacja-olowkowa-sukienka-skorzana-kurtka-sercu-londynu/
https://fashionable.com.pl/2015/03/01/londyn-pierwsze-wrazenia/
https://fashionable.com.pl/2015/02/28/pozdrawiamy-londynu/
Ona: Muszę Wam przyznać, że Kuba to idealny kompan, nie tylko w życiu, ale i w podróży. Jest świetnie zorganizowany i fantastycznie odnajduje się w nowych miejscach, a do tego opowiada ciekawe historie związane z celem podróży. Jednym słowem jest idealnym przewodnikiem 🙂
P.s. Dodatkowo cierpliwie chodzi po sklepach z ciuchami i nie widzi problemu żeby np. godzinę szukać ze mną sklepu Victoria's Secret 🙂
On: Ale mi rekomendacje napisałaś!
Oferty podróży ze mną proszę składać na mojego maila:)
Ona: Ok. Już piszę! 😉