Dziś jest ten dzień kiedy zmieniają się cyferki w moim wieku. Od lat nie lubiłam swoich urodzin i zawsze wiązały się z chandra i złym nastrojem. Kuba przełamuje po mału we mnie ten "stan" urodzinowy. Właściwie mogę powiedzieć, że to nasze urodziny, ponieważ Kuba obchodził swoje w poniedziałek, tak więc właściwie świętujemy od tygodnia:)
Mój dzień zaczął się bardzo miło już po północy ... Jeszcze w czwartek Kuba poprosił, żebym kupiła sobie sukienkę i umówił mnie na dziś do fryzjera. Wczoraj po ciężkim dniu do późna sprzątaliśmy mieszkanie i o północy Kuba podszedł do mnie, zabrał mi szmatkę, którą ścierałam kurze i powiedział, że właśnie zaczęły się moje urodziny, więc już nie mogę sprzątać (prawie jak w Kopciuszku) i następnie podarował mi cudny prezent! Oczywiście niespodziankę. Dziś rano dostałam też piękne śniadanko:) I piosenkę... "Urodziny" Edyty Bartosiewicz;))) Może na stare lata zupełnie polubię urodziny?
Tym samym ja biegnę robić makijaż, wskakuje w moją sukienkę i idziemy na obiad, a później czekają nas inne atrakcje w tym teatr! Z czego przeogromnie się cieszę!
Wam życzymy miłego weekendu! I dobrej zabawy, bo pewnie wielu z Was wybiera się dziś na andrzejkowe imprezy.
Aaa i przypominam o naszym konkursie, w którym do wygrania są 4 świetne zestawy kosmetyków!
https://fashionable.com.pl/2013/11/22/konkurs-tolpa-make-factory-dla/
Ona i On: I jeśli chcecie zapraszamy do polubienia naszego profilu na facebooku i instagramie
