Dawno żadna limitowana kolekcja nie zachwyciła mnie tak bardzo.
Może już widziałyście??
Kolekcja makijażu na wiosnę 2013 włoskiej marki Pupa po prostu urzeka! Piękne kolory przyciągają wzrok. Ale te kosmetyki ucieszą nie tylko oko... Pomadki w pięknych soczystych kolorach ożywiają i nawilżają usta. Wypiekane cienie mają mocne nasycenie pigmentu, nakładane na mokro są bardzo intensywne i trwałe. Róż/rozświetlacz ma bajeczny kolor. Lakiery do paznokci i eyelinery też idealnie się komponują. Kolekcja dostępna w perfumeriach Douglas (przynajmniej ja ją tam oglądałam:) ).
Dodatkowo dość przystępne ceny: pomadki 59,90 zł, lakiery do paznokci 24,90 zł, róż 89,90 zł, eyelinery 59,90 zł, cienie 59,90 zł (jeśli dobrze pamiętam).
Kolejna kolekcja godna uwagi (ale już nieco mniej spektakularna) to kolekcja marki Artdeco. Jak wiadomo Artdeco to marka która proponuje klientkom ciekawe rozwiązanie - kosmetyki modułowe (myślicie, że można je tak nazwać?). Marka słynie z cieni i róży, które możemy dowolnie wybierać i łączyć, a następnie przechowywać w specjalnych magnetycznych kasetkach. Bogaty wybór kolorów sprawia, że zawsze kiedy jestem w Douglasie, mam ochotę coś kupić;) (sztuka cieni ok. 28 zł, róż ok. 38 zł).
W tej kolekcji urzekły mnie nawilżające pomadki (piękne kolory!) i przepiękny, lekko opalizujący róż (chyba nr 38?:) ). Cienie są ładne, ale jak dla mnie za mało intensywne.
Znacie te marki, lubicie???
Ona: No chociaż pomadkę z Pupy muszę mieć!
On: I cień w Twoim kolorze;)
Ona: No cień jest cudny! Ten jasny, bazowy też...