Jak ostatnio pisałam na facebooku choroba zabrała mi cały apetyt i chęć do gotowania niestety też. Zła passa kulinarna trwa, ale jeść trzeba. Wróciłam więc do początków w kuchni i póki co zaczynam robić wszystkie najprostsze posiłki. Tak więc niemal codziennie jemy makaron ze szpinakiem (bo to jedyne co w miarę mi smakuje i na co pozwala mi też czas, którego ostatnio nie mamy w ogóle...), a jeśli trochę czasu ma Kuba na kolację mamy coś bardziej "wykwintnego" 🙂 (dzięki Ci za piątkowe placki ziemniaczane z sosem borowikowym!).
W poszukiwaniu inspiracji poszłam więc do marketu i po pół godzinnym spacerze stwierdziłam, że jedyna rzecz na którą mogłabym mieć ochotę to... babka piaskowa. Poza tym, że to moje ulubione ciasto to ma jeszcze jedną zaletę:
zawsze wychodzi!
Składniki:
* 4 jaja
* 1 szklanka curku
* 1 margaryna (250 g)
*1 szklanka mąki pszennej
* niecała szklanka mąki ziemniaczanej
* 2 łyżeczki proszku do pieczenia
* kilka kropel aromatu waniliowego
* cukier puder
* opcjonalnie 2-3 łyżeczki kakao
Jak to robię:
1. Rozpuszczam, a następnie studzę margarynę. Następnie ubijam jaja z cukrem i dolewam do nich margarynę - dalej miksując.
ponieważ nie używamy zbyt dużo cukru okazało się, że nie mam w domu nawet szklanki, ale wystarczyło:)
2. Do masy dodajemy mąkę ziemniaczaną i pszenną z proszkiem do pieczenia i aromatem waniliowym - szybko miksuję.
o mniej więcej tyle mąki ziemniaczanej...
...i wsypujemy
3. Wlewam masę do formy wyłożonej papierem do pieczenia.
*3a. Jeśli chcecie z babki zrobić zebrę, należy odlać mniej więcej 1/3 masy i połaczyć ją z kakao, następnie wlać białą masę do formy i zalać ciemną (masa z kakao jest bardziej gęsta więc opadnie na dno).
4. Rozgrzewam piekarnik do 180 stopni i piekę przez godzinę.
5. Do mojego ciasta podałam w kokilkach ciepłe maliny (które mrożone kupiłam w markecie)
...a na koniec tylko tyle udało mi się sfotografować:
🙂
Smacznego!
___________________________________________________
Paryski Szyk, Podręcznik Stylu Ines De La Fressange oraz Sophie Gachet, s.19
https://www.fashionable.com.pl/2012/12/13/paryski-szyk/
(…) Oto dziesięć moich pomysłów na niekonwencjonalny strój a la Parisienne ( w kolejności odwrotnej do podejmowanego ryzyka).” (…)
7. Diamentowy naszyjnik plus dżinsowa koszula na dzień ( a nie czarna sukienka na wieczór)
8. Sweterek z cekinami plus męskie spodnie (a nie spódnica)
9. spódnica ołówkowa plus balerinki (a nie obcasy)
10. dżinsy plus sandały z klejnocikami (a nie trampki)
________________________________________________________
Ona: Banalne, ale dobre.
Na facebooku dostałam już kilka fajnych propozycji ciekawych stron kulinarnych, a może Wy powiecie mi czym inspirujecie się kiedy opuszcza Was apetyt??
http://www.facebook.com/fashionablecompl
On: Pyszne!
Co z tego, że proste, ale pyszne! Ja nie znoszę wszelkich kremów, galaret. Najbardziej lubię takie proste ciasta, ewentualnie z owocami. Może obejrzyj jakiś program kulinarny??:)
Ja poproszę!:)
Zapraszam:)
jakoś za babkami nie przepadam bo dla mnie to suche ciasto ale fajnie, że jakiś przepis się pojawił bo brakowało mi ich:) niech Ci apetyt wraca co trochę częściej będą się jakieś dania pojawiały:) mnie jakoś niestety nigdy apetyt nie opuszcza:P
No właśnie suche ciasta uwielbiam;) A z tortu jak już zdarza mi się jeść zwykle wyjadam biszkopt;) Ostatnio robiłam (przed chorobą) fantastyczne mięso, myślę, że musi znaleźć się na blogu…
w takim razie z niecierpliwością czekam na przepis:) a jutro na obiad mam pieczoną polędwicę z żurawiną z Twojego przepisu, którą dziś po pracy będę robić:)
Dobry pomysł, może i ja zrobię;)
jak kogoś opuszcza apetyt to chyba nie potrzebuje inspiracji, bo nie jest głodny heh
😛
No a chodzi o to, żeby był!
A do tego pyszne gorace kakao i mniam;)
mniaaaaaaaaam
ja tam uwielbiam różne ciasta wymyślane przez siebie (tzn. trochę z jednego ciasta trochę z innego
)
Własna inicjatywa w kuchni to podstawa:)
ale mi narobilas smaka
wyglada pysznie 
aleś mi narobiła ochoty:D
Wygląda pysznie !
pyszności !
Mniam ! Po pierwsze mniam placki ziemniaczane, a po drugie mniam babka piaskowa!
Mój apetyt też kuleje, ale dziś zrobiłam smaczną sałatkę (przepis na blogu)
Niech Ci wraca apetyt i odzyskuj siły!
Pozdrawiam!
No to koniecznie muszę zajrzeć.
Ty też się kuruj, jakoś przeżyjemy tą zimę…
pozdrawiam i miłej nauki:)
Uwielbiam proste przepisy
Babka piaskowa! Uwielbiam! Aniu widziałam Cię ostatnio w Klifie
Duże buziaki :* Czy na blogu masz przepis na makaron ze szpinakiem?
No coś Ty?? A kiedy??
Nie ma na blogu tego przepisu…
Jakiś tydzień temu
Byłaś z mężem w KappAhl 
O tak, byłam pierwszy dzień po chorobie i poszliśmy na spacer przed pracą Kuby, postanowiliśmy też wejść do Klifu, ale na KappAhlu się skończyło, bo stwierdziłam, że bardzo źle się czuję i wróciłam do łóżka…
Rozumiem, że też byłaś klientką? Bo nie kojarzę, żebyś tam pracowała…
Tak , tak byłam klientka
Ja też taką robię, tylko dodaję jeszcze budyń (proszek):) Zjedliscie całą na raz:D
Nie:D Czwartego dnia jak sprzątałam kuchnię zorientowałam zorientowałam się, że nie zrobiłam zdjecia w środku;)
Pyszna! Zrobię w piątek i też dodam maliny!:)
Zrobię dziś po pracy:) jakie ekonomiczne ciasto! A ty robiłaś z kakao czy bez?
Tym razem bez, bo nie miałam w domu:) Ale zwykle robię „z”:)
Mniam …ale proponuję nie truć się margaryną i zastąpić ją masełkiem i to dobrym (nie masłopodobnym mixem)…i wrażenia smakowe i zapachowe sto razy lepsze i zdecydowanie zdrowsze ! Smacznego !
Też czasem zamieniam:) A w dzisiejszym świecie to ciężko się nie truć:)
Ja zdecydowanie jestem mięso-lubna ;P i ciasta raczej rzadko u nas goszczą, chociaż ostatnio pare razy pojawiły się faworki!
a robilaś kiedyś jajecznicę z pieczarkami i żółtym serem
polecam
No pewnie, ale i tak najbardziej lubimy z pomidorami i cebulą!
Uwielbiam babkę piaskową!
) Jest prosta, szybko się ją robi i jest smaczna:)
Mniam mniam
Kupiłaś mnie hehe… uwielbiam każde babki!! A piaskowa..jest jedną z najbardziej ulubionych <3
Ja dodałabym aromat cytynowy!