W czasie naszej zeszłorocznej podróży, której głównym celem była Chorwacja (wszystkie posty, które się dotychczas ukazały znajdziecie TUTAJ), odwiedziliśmy także Włochy i Wenecję (TUTAJ), zatrzymaliśmy się na kilka godzin w Austrii w urokliwej miejscowości Villach, a także spędziliśmy cudowny czas w Bośni i Hercegowinie. Post ze stylizacją przy niesamowitych wodospadach Kravica bardzo Wam się spodobał (TUTAJ i TU), a dziś mam dla Was trochę kadrów magicznego Mostaru.
Mostar leży w południowo - zachodniej Bośni i Hercegowinie i jest uważany ze nieformalną stolicę Hercegowiny. Z miejscowości w której zatrzymaliśmy się w Chorwacji (Komarna) ta wycieczka była bardzo rozsądnym wyborem, a podróż autem nie zajęła dużo czasu (ogólnie było to świetne miejsce wypadowe także do Dubrovnika czy Makarskiej). Jedyne o czym musimy pamiętać, to zabranie paszportu, ponieważ tylko tak przekroczymy granicę.
Główną atrakcją i zabytkiem Mostaru jest XVI wieczny kamienny Stary Most. Niestety w czasie wojny w 1993 roku został zburzony przez Chorwatów. Odbudowano go w 2004 roku i jest na liście zabytków UNESCO.
Dla nas był to fantastyczny, bardzo przyjemny dzień. Niebywale klimatyczne miejsce, a przede wszystkim bardzo smaczne! Gdybyśmy wcześniej wiedzieli jak pysznie można tam zjeść, jeździlibyśmy tam na obiady z Chorwacji:) My odwiedziliśmy ciekawą restauracyjkę z cudownym widokiem tarasowym na rzekę (a namiar na nią znajdziecie na zdjęciu poniżej). Podawali tam także przepyszną rakiję, czyli nalewkę wiśniową (kupiliśmy ją jako pamiątkę do Polski). W mieście znajdowała się także ciekawa ulica targowa, na której czułam się trochę tak, jakbym przeniosła się wstecz w czasie.
Osobiście bardzo polecamy Wam odwiedzenie tego miejsca. A może ktoś z Was był i chciałby się podzielić swoimi wrażeniami?:)
A po drodze można spotkać wiele niezwykłych miejsc i cudowne widoki:
Ona: To był wspaniały wyjazd!
On: Trzeba to powtórzyć:)