Wiele razy w życiu słyszałam, że Wenecja jest nieatrakcyjna i przereklamowana i przyznam szczerze, kiedy już do niej dotarliśmy nie mogłam zrozumieć jak można tak powiedzieć o tym mieście. Dla mnie to miejsce to totalna magia, powiew historii na każdym kroku i niesamowita przestrzeń, po której sam spacer to już niezwykłe doznanie. Wróciłabym tam w każdej chwili! Choć nie byliśmy tam długo, przywieźliśmy tak wiele zdjęć, że to z pewnością nie ostatni post! A dziś...
5 rzeczy, które zauroczyły mnie w Wenecji
...będzie o tym, co mnie zauroczyło w Wenecji, ale jest wielka szansa, że spodobają się i Wam!
1 Gondole
Słynne na cały świat, ale jednak zachwycające. Tak jak gondolierzy, nawet Ci ze smartfonami;) Kiedyś ktoś mnie zapytał, czy gondole w Wenecji, to coś, czego trzeba się naszukać - z pewnością nie, one są wszędzie i w czasie pobytu z Wenecji, nie ma szans, żeby ich nie zauważyć:) Tym razem nie płynęliśmy, wiecie dlaczego? Ponieważ to był intensywny dzień w Wenecji, a ja marzę, że popłyniemy gondolą, kiedy będziemy w Wenecji na randce! Już nie mogę się doczekać:)
2 Maski weneckie
Niezwykłe, budzące podziw i tak bardzo kojarzące się z Wenecją. Słyszałam na ich temat różne historie. Podobne kiedyś noszono maski, ponieważ sprawiały, że ludzie stawały się równi - nie wiadomo było przecież kto się pod nimi kryje. Ich tradycja sięga już XIII wieku i być może sprowadziły je do miasta muzułmanki, które zakrywają twarze, a zwyczaj ten przejęli inni mieszkańcy. Najbardziej logicznym wytłumaczeniem jest chyba jednak wersja, że ludzie używali ich, żeby zachować anonimowość - Wenecja jest niedużym miastem, w którym większość osób się znała.
Znajdziemy tam różnorodne maski - zakrywające tylko oczy lub całą twarz, albo takie z długimi nosami. Kiedyś były one używane przez medyków. którzy wypełniali dziób ziołami i tym sposobem chronili się od zarazy i przenoszonych zarazków. Do dziś w Wenecji odbywa się karnawał i bale maskowe.
3 Ulice w Wenecji
Nigdy czegoś takiego nie przeżyłam - odkrywanie Wenecji jest niemal jak branie udziału w grze planszowej. Chodzić, odkrywasz nowe miejsca, czasem trafisz w ślepy zaułek i musisz się cofnąć. Ulice przeplatają się z kanałami i mostami. Dla mnie bajka!
4 Kawa w najstarszej kawiarni Cafe Florian
Na Placu św. Marka znajduje się podobno najstarsza kawiarnia na świecie. To niezwykłe miejsce, z duszą. Kiedy tam dotarliśmy, na żywo grała orkiestra, a ja czułam się magicznie, kiedy panowie zagrali Lady in red... Zawsze mogłam mieć wrażenie, że grają dla mnie!:) Było bardzo przyjemnie! Dla kawoszy miejsce obowiązkowe:)
5 Obiad i deser jednej z weneckich restauracji
Najlepiej szukać ich trochę dalej od głównych placów, czy atrakcji. Znajdziemy je w małych uliczkach - są to bardzo klimatyczne, typowo włoskie miejsca, w których nikt nie zamyka kuchni o 22, a smak Bellini jest jest niesamowity (Bellini to typowo wenecki koktajl na bazie Prosecco i musu z białych brzoskwiń, a także dodatkiem soku malinowego). Kolacja w takim miejscu będzie fantastycznym uwieńczeniem dnia w Wenecji!
Koniecznie podzielcie się w komentarzach, czym Was uwiodła Wenecja?
Moją stylizację z Wenecji, a także inne kadry miasta znajdziecie TUTAJ, a nasze wszystkie podróżnicze posty z Włoch TUTAJ
Ona i On: Przy okazji zapraszamy Was na nasz profil na facebooku TUTAJ i instagramie TUTAJ - bądźcie z nami na bieżąco:)