Moja codzienność jest szalona, mnóstwo zadań każdego dnia,
a prowadzenie kilku firm wymaga zaangażowania. Jako kobieta lubię też
o siebie dbać i lubię, kiedy mój makijaż daje mi komfort przez cały dzień. Poza licznymi spotkaniami, pracą przy laptopie, często nagrywam dla Was, robię zdjęcia, czy występuję przed kamerą.
Ostatnio realizowaliśmy sesję zdjęciową na Majorce dla mojej marki - całe dnie przed obiektywem, zwykle w wyższych temperaturach i potrzeba maksymalnie stabilnego makijażu, by móc skupić się na pracy i cieszyć się naturalnym efektem zdjęć. Kosmetyki polskiej marki Affect, o których pisałam Wam już TUTAJ znów sprawdziły się doskonale! Dzięki temu, że jest to marka stworzona przez profesjonalistów dla profesjonalistów, ale i wszystkich kobiet, które mają wysokie wymagania, możecie się spodziewać trwałych produktów, którymi z łatwością wykonacie perfekcyjny makijaż. Dobre konsystencje, przemyślana kolorystyka i wachlarz produktów, który zadowoli kobiety o różnych potrzebach.
Moje top trzy produkty, to opisywane przeze mnie ostatnio podkład, korektor i puder z linii Ideal Blur. Gdybym miała napisać typowe kobiece odczucia co do tych produktów: podkład świetnie się rozprowadza (zwłaszcza gąbeczką Affect TUTAJ), tworzy na skórze bardzo naturalny efekt i idealnie się z nią stapia , z łatwością można ujednolicić nim skórę, a do tego świetnie się utrzymuje - podejrzycie go TUTAJ.
Korektor pod oczy Affect Ideal Blur - wciąż niezawodny i wydajny
- wystarczy naprawdę odrobina, żeby spojrzenie było wypoczęte, a okolica oka złagodzona. Podejrzycie TUTAJ.
Puder okazał się hitem podczas sesji na Majorce! Nie tylko utrwala makijaż, ale realnie tworzy na skórze niewidoczną warstwę, która pięknie odbija światło, a skóra wygląda na gładką i wypoczętą. Naprawdę byłam w szoku, że przez wiele godzin mój makijaż nie wymagał żadnych poprawek.
Puder znajdziecie TUTAJ. Ten produkt otrzymał nagrodę od magazynu Glamour, jako produkt, który optycznie robi cuda z każdą cerą!<3
Kiedy ostatnio pokazywałam Wam makijaż krok po kroku z marką Affect na stories, zainteresowały Was pomadki! Mój pierwszy hit to pomadka Felicity w przepięknym naturalnym różu, który cudownie działa na cerę. Znajdziecie ją TUTAJ. Dodatkowo ma bardzo przyjemną konsystencję i łatwo się ją nakłada - są trzy sprawdzone sposoby:
- bezpośrednio z opakowania - najmocniejszy efekt
- pędzelkiem - łatwiej idealnie podkreślić łuk kupidyna i dozować intensywność
- palcem - najdelikatniejszy efekt, delikatnie wtłaczamy pomadkę usta, jednocześnie subtelnie je masując, by kolor idealnie stopił się ze skórą