Zawsze kiedy myślałam "Paryż", zanim go odwiedziliśmy, oczami wyobraźni widziałam stylowo ubrane kobiety, klimatyczne kawiarenki i piekarnie, wąskie uliczki z galeriami, spacerujących artystów*, latarnie i okiennice. I co?
*no wiecie jak wyglądają paryscy artyści, prawda?:)
I nic, a nic się nie pomyliłam! Wystarczy odwiedzić XVIII dzielnicę - Montmartre. Kobieca intuicja mnie nie zawiodła i Paryż, który żył we mnie przez wiele lat, był prawdziwy. Mieszkanie, które wynajęliśmy znajdowało się właśnie w tej dzielnicy, więc codziennie wracając do domu, rozkoszowaliśmy się spacerem przez to magiczne miejsce.
Montmartre to historyczna dzielnica Paryża, która jest położona na wzgórzu o tej samej nazwie. Brukowane uliczki, stare kamienice sprawiają, że ta część miasta różni się nieco od pozostałej części i już kilka wieków temu była uwielbiana przez artystyczną bohemę.
Bazylika Sacre-Coeur
Na szczycie wzgórza w XIX wieku rozpoczęto budowę Bazyliki Najświętszego Serca - Sacre-Coeur. Imponujący kościół jest nazywany białą bazyliką z powodu trawertynu - materiału z którego jest elewacja. Warto do niego wejść i choćby chwilę odetchnąć od intensywnym zwiedzaniu. Bazylika jest codziennie otwarta od 7 do 22:30. W sobotę mieliśmy przyjemność być na klimatycznej mszy, jeśli się nie mylę o godzinie 22:00, gdzie nawet same francuskie śpiewy były wspaniałym doznaniem. W wieży znajduje się najcięższy dzwon w Paryżu - waży aż 19 ton (a samo jego serce 500 kg!).
Ze szczytu kopuły, ale też z samego wzgórza możemy podziwiać fantastyczny widok na Paryż.
Moulin de la Galette
Są to dwa zachowane wiatraki, które zostały kiedyś uwiecznione przez malarzy: Vincenta van Gogha i Pierre'a Auguste'a Renoira.
Place du Tertre
Plac z licznymi restauracjami i kawiarniami. Miejsce uwielbiane przez turystów, ale też artystów. Bez problemu można tam sobie sprawić portret u jednego z ulicznych rysowników. Warto też wspomnieć, że pracowali i mieszkali tam liczni artyści, także Ci znani i cenieni, jak Pablo Picasso, Claude Monet, czy Pierre-Auguste Renoir. W pobliżu znajduje się także muzeum poświęcone Salvadorovi Dali.
Kabarety i Moulin Rouge
W okolicy Montmartre znajdowało się wiele lokali poświęconych rozrywce, teatrów czy kabaretów, wśród których najsłynniejszym do dziś jest oczywiście Moulin Rouge. O ile sam budynek kabaretu i słynny wiatrak rzeczywiście wygląda ciekawie, o tyle sama okolica tego miejsca jest nieco odrażająca. Z artystycznej części Mon prowadzi do niego aleja wątpliwej urody Sex-Shopów. Ale chyba właśnie taki jest Paryż - kontrastowy.
Dzielnica Montmartre zawsze będzie miała szczególne miejsce w moim sercu. To właśnie tam spędziliśmy naszą czwartą rocznicę ślubu i to właśnie od tego miejsca, krok po kroku chłonęłam Paryż.
Wpis z naszej rocznicy znajdziecie TUTAJ, a wszystkie wpisy z Paryża, które się dotychczas ukazały TUTAJ.
Przepyszna zupa cebulowa i również pyszna kaczka:)
W dzielnicy Montmartre kupimy wszystkie możliwe gadżety z Wieżą Eiffla;)
W sobotni wieczór pod bazyliką Sacre-Coeur, schody były zajęte przez zasłuchanych ludzi. Przy tym jednym mikrofonie został zorganizowany koncert karaoke. Naprawdę zdolni ludzie podchodzili i śpiewali piosenki. Muzyka na żywo z widokiem na Paryż - nigdy tego nie zapomnę.
Zobacz też:
Niezwykły Disneyland naszymi oczami TUTAJ
Co kupiliśmy w Paryżu TU
Gdzie podziwiać Wieżę Eiffla TUTAJ
Jak zorganizować wyjazd do Paryża TU 🙂
Ona: Wracam tam w snach:)
On: Ze mną?;)
Ona: No a z kim? 😀