Do stworzenia tego wpisu zainspirowała mnie moja koleżanka. Ostatnio kiedy rozmawiałyśmy o gotowaniu, zapytałam co ma zamiar przygotować na kolację. Moja koleżanka stwierdziła, że nie ma czasu i ochoty na gotowanie, więc przyrządzi makaron z sosem ... z papierka. Zdziwiłam się ogromnie.
I chyba przekonałam moją koleżankę, że przygotowanie sosu pomidorowego jest tak banalnie proste, że aż żal sięgać po papierek. W dodatku zajmuje tyle samu czasu, jest smaczniejsze i zdrowsze.
Dodatkowo podpowiedziałam jej kilkanaście innych banalnych przepisów na makarony.
Jestem przekonana, że wielu z Was świetnie radzi sobie w kuchni, ale postanowiłam stworzyć spontaniczny post z jednych z naszych ostatnich szybkich kolacji. I tym samym namówić wszystkie osoby, które dopiero zaczynają swoją przygodę z "kuchnią", żeby nie bały się tworzyć własnych smaków.
Tym samym zachęcam Was do takiego luźnego podejścia do kuchni. Osobiście uwielbiamy wyczarowywać coś z niczego. Jak nie raz podkreślałam nie przepadam za przepisami i rzadko kiedy z nich korzystam. Przecież gotuję się samo:) Wiem, że dzisiejsze danie to żadna innowacja, ani specjalne odkrycie. Ale może kogoś zainspirujemy:) A pod naszym krótkim przepisem na makaron z polędwiczką - drugi szybki przepis gratis:)
*makaron (wykorzystaliśmy pełnoziarnisty)
* polędwiczka
* pieczarki (które miały być kurkami)
* pietruszka
* czerwona cebula
* oliwa z oliwek
*śmietana 18%
* sól, pieprz świeżo mielony + pieprz ziołowy
1. Kroję polędwiczkę w paski i podsmażam na oliwie z oliwek. Dodaję sól i pieprz.
2. Dodaję czerwoną cebulę, następne pokrojone pieczarki, które miały być kurkami:) ale kurek nie było, więc musiałam znaleźć szybkie zastępstwo. Do tego trochę posiekanej natki pietruszki i pół małej śmietany 18%.
Dodam, że cena takiego sosu również nie przebija znacznie sosu z papierka. Polędwiczka kosztowała mnie 8,50, natomiast za pieczarki i pietruszkę zapłaciłam 2,20... Resztę składników miałam w domu.
3. I podajemy. Ze świeżą pietruszką i parmezanem🙂
Smacznego!
A no i oczywiście przepis gratis!
Ponieważ zostało mi bardzo dużo pięknie pachnącej i świeżutkiej natki pietruszki, kolejnego dnia również postawiłam na makaron.
Posiekałam całą pietruszkę, dodałam podsmażone na patelni migdały, oliwę z oliwek i zblendowałam:)
Następnie sól, pieprz, 3 ząbki czosnku i 2 łyżki śmietany. Sos zmieszałam z ugotowanym makaronem - pycha!!!!!
Jakie są Wasze "szybkie przepisy"??:)
On: Było pyszne!! Ty chyba mogłabyś w minutę podać 100 przepisów na makarony:))
Ona: Idziemy na grzyby do lasu??
On: No pewnie!
Ona: Razem jeszcze nie byliśmy... zabierz mnie na randkę na grzyby:))