Dziś mieliśmy dzień sprzątania (od 12... właśnie skończyliśmy), chyba mogłabym do domu wpuścić sanepid;) Ale diabeł tkwi przecież w szczegółach.
Niosę Wam więc kolejną dawkę nowości, które wypatrzyłam w perfumeriach i w internecie.
Jestem ciekawa Waszych opinii:)
Jednym słowem róże zawitały na salony.
"Secrets d'Essences Neroli, symbol subtelnej i delikatnej kobiecości. Ten oryginalny, kwiatowo-piżmowy zapach, stworzony na bazie olejku Neroli daje poczucie zmysłowej, a zarazem wyrafinowanej świeżości, dzięki wyjątkowym surowcom: olejkowi eterycznemu Neroli i absolutowi z Kwiatu Pomarańczy, połączonym z najpiękniejszymi nutami cytrusowymi. Zapach, który jest jak delikatna pieszczota na skórze.
Nuta głowy: delikatny powiew esencji z owocu Gorzkiej Pomarańczy został podkreślony wyrafinowaną świeżością esencji z liści Petitgrain oraz Bergamotką.
Nuta serca: do głosu dochodzi kwiat – promienny, zmysłowy, namiętny, dzięki absolutowi z Kwiatu Pomarańczy i Neroli.
Nuta głębi: to ślad zapachu, który otula Cię delikatną pieszczotą zmysłowego piżma.
Twórczyni zapachu: Véronique Nyberg"
(muszę się wybrać do Yves Rocher na zakupy;) ).
On: Mało męskich nowości;)
Ona: Tak to już jest... 😉