Od roku całkiem sporo podróżujemy. W Polsce zwłaszcza między Trójmiastem, Warszawą, a Łodzią - czyli miastami z którymi jesteśmy bardzo związani. Zdarzało nam się odwiedzać też Wrocław, Kraków czy Lublin, ale wciąż nie było czasu, żeby dotrzeć w te najpiękniejsze zakątki Polski: góry, a także krainę jezior czyli Mazury. Dlatego bardzo ucieszyliśmy się, kiedy zostaliśmy zaproszeni do Giżycka. Zabraliśmy znajomych i ruszyliśmy przedłużyć ostatni weekend sierpnia. Trzeba przyznać, że Mazury to cudowna przestrzeń do odpoczynku. Natura we wspaniałym wydaniu. Myślę, że idealne miejsce dla tych, którzy cenią spokój, świetna opcja dla rodzin z dziećmi, ale także miejsce do aktywnego odpoczynku ze znajomymi.
To był nasz drugi raz na Mazurach, więc zastanawialiśmy się, jak tym razem nam się spodoba. Na początek pogoda przywitała nas bardzo miło:) Nawet późny wieczorny spacer był niezwykle przyjemny.
Nie bez znaczenia było miejsce w którym się zatrzymaliśmy - Hotel St.Bruno, który znajduje się chyba w samym centrum Giżycka. Jedną z trzech części hotelu stanowi odrestaurowany zamek z XIII wieku! Fakt ten sprawia, że hotel ma naprawdę niezwykły klimat, a przestrzenie przenoszą nas w dawniejsze czasy. Zamkowe motywy delikatnie przeplecione są też z nowoczesnymi elementami, które świetnie uzupłeniają hotel w liczne atrakcje - myślę, że dzięki temu warto tu przyjechać przez cały rok. Z przyjemnością skorzystaliśmy z cudownego masażu św. Brunona (hotel ma bardzo rozbudowane sale SPA! - idealne także na takie wydarzenia jak np. wieczór panieński), a także świetną kręgielnię, w której umilaliśmy sobie wieczór:) Wisienką na torcie hotelu jest wspaniały basen z jacuzzi i saunami - moglibyśmy tam przesiedzieć cały dzień:)
Wieczorem graliśmy z towarzyszami naszej podróży ( cudnymi Agnieszką i Wojtkiem spodkocyka.pl) w planszówki:) W dzień spacerowalismy i cieszyliśmy się słońcem i wspaniałymi widokami. To był naprawdę przemiły weekend, który będziemy miło wspominać:)
A co Wy sądzicie o polskich Mazurach? Waszym zdaniem warto pojechać tam na kilka dni urlopu?
Hotel znajduje się w świetnym miejscu w Giżycku i jak widać wygląda imponująco.
Pierwszy raz w życiu zdecydowaliśmy się na masaż dla dwojga. Było bardzo relaksująco.
A Wy macie takie doświadczenia?:)
W restauracji hotelowej jedliśmy wszystkie posiłki. Odbywają się tu także wesela. Miejsce jest tak kompletnie zaaranżowane, że wszystkie inne dekoracje są zbędne. Jak Wam się podoba?
Poniżej wyżej wspomniany cudowny basen. Pierwszy w którym spotkałam przyejmnie ciepłą wodę:) A Kuba oczywiście w basenie czuje się jak ryba w wodzie:)
Ciekawa jestem o czym myślał Kuba?;) albo co tam przeczytał:)
Byliście kiedyś na Mazurach? Jakie miejscowości polecacie?
Ona: I to wspaniałe powietrze!
On: I jeszcze raz wspomnę ten basen - było naprawdę bardzo przyjemnie! A kolejnym razem musimy pożeglować:)
