"Il posto piu bello del mondo" [najpiękniejsze miejsce na świecie] - dosłownie tak określiłabym naszą agroturystykę, która jest niezwykłym miejscem. Locanda dell'Amorosa w XIII wieku była klasztorem, który po latach stał się miejscem odpoczynku dla wszystkich, którzy kochają Toskanię i szukają spokoju pośród piękna. Miejsce jest naprawdę niesamowite - to rozległy kompleks, który jest tak świetnie zorganizowany, że właściwie można stąd nie wyjeżdżać, a i tak można wspaniale spędzić czas. Cały kompleks znajduje się w najpiękniejszej i najbardziej malowniczej części Toskanii - w okolicach miasta Sinalunga, około 20 minut od Montepulciano i Pienzy. Niesamowity klimat starych budynków, duży bardzo zadbany ogród, basen z nieziemskimi widokiem, dwie pyszne restauracje - jedna dzienna, a druga działająca głównie wieczorem, o bardzo wysokim standardzie - Ristorante Amorosa. Na terenie znajduje się codziennie otwarta kaplica. Jest wiele zakątków do spacerowania i spędzenia przemiło czasu.
To miejsce to jednak nie tylko architektura i niesamowita natura, to miejsce to ludzie. Od kiedy tu przyjeżdżamy - a odkryliśmy to miejsce w maju 2019 roku pracuje tu ta sama ekipa, przynajmniej w większości. Odwiedzaliśmy to miejsce podczas każdego z trzech naszych zeszłorocznych wyjazdów, a teraz spełniło się nasze marzenie i spędziliśmy tu dwa tygodnie cudownych włoskich wakacji. Wspaniała menadżerka, która pracuje tu... trzydzieści lat! Jest niesamowicie zorganizowana, widać, że lubi ludzi i roztacza wokół siebie bardzo dobrą energię, tak, że każdy czuje się tu doskonale. Tak samo była dla nas miła, kiedy wpadaliśmy tu tylko na lunch i teraz, kiedy tu mieszkamy. Czujemy się tu dosłownie jak w domu. Pracownicy bardzo dbają o to, żeby panował tu spokój i żeby goście mogli naprawdę odpocząć. Pokoje i apartamenty są niesamowite i tak rozłożone, że goście sobie nie przeszkadzają. Codziennie jemy pyszne śniadanie na tarasie z pięknym widokiem i wbrew powszechnej opinii, że we Włoszech jada się tylko słodkie śniadania, tu mamy też wytrawne elementy. Z resztą obsługa jest tu tak miła, że każdy stara się robić dla gości wszystko czego moglibyśmy tutaj chcieć. Jedzenie też jest przepyszne - tu stawia się na składnik, wiele rzeczy pochodzi z tutejszego ogrodu, a wszystko przygotowuje się na miejscu. Wszyscy - od pań sprzątających, po osoby w recepcji, przez kelnerów i kucharzy są niesamowicie uprzejmi. Właściwie Ci ludzie są dla mnie wzorem pracowników i panuje tu idealny dla mnie standard obsługi. Czujemy się zadbani, ale nie przytłoczeni.
W Locanda dell'Amorosa dba się o detale, apartamenty są gustownie urządzone, z zachowaniem toskańskiego klimatu. Czuć tu ducha historii. Amorosa podobno znaczy w języku potocznym coś w stylu "ukochana" i ta nazwa doskonale odzwierciedla moje odczucia - to bez wątpienia jedno z moich najukochańszych miejsce na świecie.
Wszystko to sprawia, że warto tu przyjechać i chce się tu wracać! Kocham to miejsce całym sercem! <3 Link do strony tego miejsca znajduje się TUTAJ.
Wejście ze strony pięknej cyprysowej alei <3
Jak widzicie tutaj każdy zakątek jest piękny i zadbany
Nasz pierwszy apartament - po niespełna tygodniu z okazji rocznicy ślubu zaproponowano nam zmianę apartamentu na jeszcze większy i z cudnym widokiem na winnice <3
Dzienna restauracja z ogrodem idealna na lunch! Uwielbiam to miejsce!
A to już nasz drugi apartament, a właściwie taki prywatny klimatyczny dom <3
Główny plac - wieczorem można tu przyjść aperitif <3 Siedzieć tutaj i pić aperol lub bellini - ogromny relaks!
Na tym tarasie jadamy śniadania, ale w środku jest wieczorna niesamowita restauracja! Spędziliśmy tu rocznicę ślubu <3
Inne moje posty z Toskanii znajdziecie TUTAJ
Włochy kocham całym sercem, z resztą tak jak mój mąż. To miejsce, w którym będziemy mogli spędzić resztę życia na emeryturze 🙂 takie nasze marzenia, ale, jak wiadomo, od marzeń wszystko się zaczyna. Zwiedziliśmy wiele zakątków Włoch, ale w Toskanii jeszcze nie byliśmy, czego strasznie żałuję, a jednocześnie to wszystko jest jeszcze przed nami. Twoje zdjęcia tylko podsycają naszą miłość do Włoch. Z mężem mamy w planach jeszcze eksplorować południe Włoch i całą Apulię – cudny region, cudne miasteczka, prawdziwe włoskie życie i przepiękne krajobrazy. Aż zatęskniłam. Twoje wpisy przydadzą nam się na pewno w planowaniu naszej podróży. Tylko nadal wahamy się pomiędzy podróżą samolotem i wynajęciem na miejscu auta, a podróż samochodem.
wow! Super miejsce! Szukałem takiego na wakacyjny urlop z dziewczyną… ale przynajmniej będzie opcja na następny rok 🙂
Włochy są moim małym marzeniem już od dawna, a zwłaszcza Toskania, która jest tak klimatyczna patrząc na same zdjęcia, że nie mogę sobie wyobrazić jak magicznie musi być na miejscu. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się tam wybrać.