Dokładnie jak w tytule - chyba wszyscy zgodzicie się, że dom tworzą przede wszystkim ludzie. To oni sprawiają, że przestrzeń nabiera życia i ma sens. Ludzie wnoszą do domu swoje emocje, ale też charakter, gust i styl. I tu wkraczają detale. Jak wiecie uwielbiam uzupełniać moją przestrzeń, zmieniać, przeprowadzać metamorfozy. Wtedy dom po prostu żyje. Nic nie wnosi tyle ciepła do domu ile dodatki, a wśród nich dużą rolę grają wszelkiego rodzaju tekstylia.
Być może pamiętacie jak dobre kilkanaście lat temu modne stały się panele i ludzie masowo zaczęli rezygnować z jakiegokolwiek rodzaju dywanów. Sama miałam ich w naszych poprzednich mieszkaniach niewiele, a chyba największy zajmował zaszczytne miejsce w łazience. W naszym domu dywany i dywaniki zdecydowanie wróciły do łask i z przyjemnością inspiruję innych do ich stosowania. Przyznam szczerze, że od kiedy częściej zaczęłam odwiedzać salon Komfort odkryłam ile w nich uroku i jak niesamowicie możemy odmienić nimi wnętrze. Mało tego, nawet taki nieduży dywan potrafi pięknie uzupełnić przestrzeń i dodać jej ciepła i przytulności. Na przykładzie mojej sofy w sypialni możecie podejrzeć, jak dzięki nowemu dywanowi i kilku dodatkom zmienił się ten zakątek. Teraz jeszcze przyjemniej spędza mi się tutaj czas, a miejsce stało się moim azylem, idealnym na jesienne dni!
Dywan który wybrałam znajdziecie TUTAJ - występuje w różnych rozmiarach, ale też wzorach. W zależności od pory dnia, padania światła wygląda inaczej i nabiera jaśniejszych lub ciemniejszych barw. Jest przyjemny w dotyku i miło się na nim siedzi (kiedy pracuję przy laptopie w domu, często zmieniam miejsca, żeby urozmaicić sobie pracę - uwielbiam siedzieć na dywanie obłożona poduchami!). Poprzednią aranżację (zanim pojawiła się sofa, możecie podejrzeć TUTAJ).
Sklepy Komfort to już nie tylko podłogi, dywany, czy wykładziny, ale też fantastyczne dodatki wysokiej jakości. Jeśli szukacie pięknych poduch lub czegoś miłego do przykrycia się na ulubionej sofie czy w fotelu, to zdecydowanie ta, zajrzyjcie. Ceny Was zaskoczą, a jakość przekona, że warto zabrać je ze sobą do domu - niemal każdy z naszych znajomych, który nas odwiedza, kupuje później te nasze poduchy:)) Dział dekoracji znajdziecie TUTAJ
Ona: Coraz bardziej lubię moją przestrzeń w sypialni, ale w kwestii jej urządzenia nie powiedziałam jeszcze ostatniego słowa:)
