Nasz grudniowy wyjazd w polskie góry był dość różnorodny. Zaczęliśmy od pobytu w Villa Gorsky, w Poroninie - niedaleko Zakopanego. Pozornie dość tradycyjny góralski dom kryje w sobie wiele pięknych zakątków, w których można miło spędzać czas. Najlepiej z rodziną lub przyjaciółmi, bo miejsca jest sporo - duży salon z aneksem i jadalnią, pięć sypialni, dodatkowy pokój z piętrowymi łóżkami dla dzieci, a także sauna. Miejsce jest świetną bazą wypadową do korzystania z uroków okolic Zakopanego, ale także do spędzania czasu w domowym górskim zaciszu. Kominek, przytulne sofy, dobrze wyposażona kuchnia, czy sypialnia - każda urządzona w nieco innych charakterze, z pewnością to ułatwią.
My pierwszą część wyjazdy spędziliśmy z moim bratem, były więc gry planszowe, filmy i dużo pysznego jedzenia. Tym razem nie gotowalismy, tylko korzystaliśmy z naszych ulubionych restauracji, a na śniadania zdecydowaliśmy się na catering - to także bardzo wygodna opcja, którą możemy wybrać za dodatkową opłatą, wynajmując dom.
Villa Gorsky to góralski klimat w nowoczesnym wydaniu. Przede wszystkim drewno i wiele pięknych rzeźbień, a także niesamowita konstrukcja. Poza tym nieprzeładowane wnętrza, ale klimatyczne pokoje - wynajmujemy cały dom, niezależnie, czy chcemy w nim spędzić czas we dwoje, czy jedziemy całą ekipą. Miejsca jest naprawdę sporo i z pewnością jest to dobra przestrzeń, żeby wypocząć i naładować baterię. Zapraszam Was na spacer po domu, bo zdjęcia najlepiej oddadzą jego charakter:) Zainspirujcie się! <3
Zapraszam Was także na mój wnętrzarski profil na instagramie TUTAJ
Ona: Może kiedyś pojedziemy w góry całą rodziną <3
On: Byłoby ciekawie!:)