Urządzanie naszego domu to ogromna przyjemność, a efektami chętnie podzielę się z Wami na blogu. W pierwszej kolejności pokażę Wam naszą łazienkę i opowiem Wam jak zabraliśmy się za jej urządzanie. Muszę przyznać, że to pomieszczenie było dla mnie szczególnie istotne, ponieważ nie jestem do końca zadowolona z łazienki, którą zaprojektowałam w Trójmieście. Bardzo chciałam, żeby ta zyskała charakter i status bardziej pokoju kąpielowego, który będzie pięknym miejscem w domu, a nie tylko po prostu praktycznym pomieszczeniem. Nie było to łatwe zadanie, ponieważ to nieduża łazienka (dokładnie 2,30 x 2,04, czyli niespełna 5 metrów kwadratowych), a moje ambicje na to pomieszczenie całkiem spore. Po wszystkim jednak muszę stwierdzić, że jestem z niej ogromnie dumna i cieszę się, że udało nam się z Kubą stworzyć takie przyjemne pomieszczenie.
Jak zabrać się za projektowanie łazienki
Zdecydowanie zaczęłam od płytek, które miały wyznaczyć charakter tego miejsca. Od razu wiedziałam, że skorzystamy z oferty marki Tubądzin, której kolekcje od dawna mnie zachwycają. Od początku byliśmy zgodni z Kubą co do kolorystyki - chcieliśmy, żeby było to jasne i eleganckie pomieszczenie. Poszukiwania idealnych płytek zaczęliśmy od przeglądania strony internetowej - wybór jest tak ogromny, że trudno się zdecydować!
Po przejrzeniu minimum kilkudziesięciu modeli wiedziałam już, że chcielibyśmy skorzystać z płytek z kolekcji Macieja Zienia. Wzory są inspiracją z różnych kultowych miejsc na świecie, które kojarzą się z doskonałym stylem: Monako, Paryż, Londyn, Berlin, Barcelona i Tokio. Wszystkie możecie podejrzeć TUTAJ.
Moją uwagę szczególnie zwróciły te kolekcje:
Kolekcja Monaco Monte Carlo TUTAJ
Kolekcja London Picadilly
Kolekcja Paris Odeon:
Kolekcja Paris Madeleine:
Kolekcja Barcelona Sant Marti
Kolekcja Barcelona Palazzo
Jak widzicie trudno się zdecydować, a to tylko mały fragment tego, co Tubądzin ma w swojej ofercie! Dokonując wyboru płytek, wiedziałam jedno: to wybór na lata! Po drugie chciałam połączyć modele płytek tak, by korzystając z cudownej oferty Tubądzin, stworzyć coś zupełnie swojego, co sprawi, że moja łazienka będzie jedyna w swoim rodzaju. Nie pozostało nam nic innego jak ze spisanymi propozycjami wybrać się do salonu, żeby zobaczyć płytki na żywo i zaprojektować wszystko szczegółowo.
Następnie wybraliśmy wszystkie sprzęty niezbędne do funkcjonowania łazienki (o czym także z przyjemnością przygotuję osobny post) i zdecydowaliśmy z jakich elementów będzie składała się nasza łazienka. Przygotowaliśmy pierwszy projekt, który w trakcie prac został przez nas nieco zmieniony, co wyszło zdecydowanie na plus - w czasie remontu liczy się kreatywność!
Co znajduje się w naszej łazience:
- najpiękniejsze na świecie płytki, których nie zamieniłabym na żadne inne
- stiuk perłowy
- wanna
- fotel
- złoty stolik
- znaleziona i wymyślona przeze mnie komoda pod umywalkę, a odnowiona przez mojego kochanego tatę
- białe stylizowane lustro
- dwa kinkiety
- sedes z funkcją bidetu
- nieduże okno
Tak wyglądały postępy prac:
A finalną wersję pokażę Wam w kolejnym łazienkowym poście!:)
Miłego dnia!
Ona: To po prostu mój pokój!:)))
On: No ale ze mną się chyba podzielisz??:)