Dziś wspomnieniami wracam do Gruzji i pokażę Wam miejsca, które warto odwiedzić. Jak wiecie z poprzednich wpisów czy filmów przejechaliśmy z Kubą i naszym kierowcą niezły kawał kraju, zobaczyliśmy różne ciekawe miejsca w różnych zakątkach i zasmakowaliśmy tego niezwykłego miejsca. Dlatego zapraszam Was na film w którym pokazujemy co warto zobaczyć w Gruzji - od Kutaisi, czyli miejsca, gdzie wylądowaliśmy, przez małe wioski, monastyry w górach, stolicę Tbilisi, czy nietypowe nadmorskie Batumi.
Film możecie obejrzeć TUTAJ lub tu:
Tradycyjnie będzie mi bardzo miło, jeśli zasubskrybujecie mój kanał TUTAJ. Oczywiście zapraszam Was także na moje poprzednie filmy, w tym ten pierwszy z Gruzji, o tym jak zorganizowaliśmy taką podróż TUTAJ.
Gdzie Wy wybieracie się w tym roku? Może ktoś ma w planach Gruzję??
Ona i On: I zapraszamy Was na nasze instagramy TUTAJ i TU.
bardzo bym chciała odwiedzić Gruzję 🙂 może na jesień się uda 🙂 bo potem mamy w planach miesięczny wypad do Afryki lub Azji 🙂
Cudowne plany <3
Lecę na film😊
Zapraszam:)
Bardzo ciekawy wpis. W tym kraju bardzo lubią Polaków, więc spędza się tam czas niesamowicie miło 🙂
To prawda <3
Oh piękne zdjęcia <3 cudownie ujęty klimat <3
http://www.ladyagat.com
Miło mi <3
Czekam zawsze na Twoje filmy w niedzielę jak na ulubiony serial 😀
Ale mi miło to czytać 🙂 <3
Przepiękne zdjęcia 😉 Uwielbiam takie miejsca 🙂
🙂
Cudownie <3 Uwielbiam Wasze zdjęcia i Twoje letnie stylizacje 🙂 Gruzję bardzo chciałabym kiedyś zobaczyć na żywo.
Ja już nie mogę doczekać się urlopu, w tym roku spełnię swoje wielkie marzenie i odwiedzę Paryż 🙂 Przeczytałam wszystkie Twoje wpisy na temat tego pięknego miasta, dziękuję za mnóstwo świetnych rad i podpowiedzi :*
Wiem, że uwielbiacie filmy, więc zapraszam do mnie na zestawienie filmów z wakacyjnym klimatem w tle 🙂
https://blogbooksandbeauty.wordpress.com/2017/06/05/wakacyjny-klimat-na-ekranie-czesc-i/
Dziękuję Ci za miłe słowa <3 i już życzę Ci cudownego wyjazdu do Paryża:)
Witam,
muszę przyznać, że przeglądam Wasze wpisy z wycieczek i wyjazdów i jestem mile zaskoczona, ale jednak brakuje mi jednego istotnego elememtu, a mianowicie tzw. pierwiastka społeczności lokalnej. Zdarza Wam się pisać o jedzeniu, miejscach, wrażeniach z danych miejsc i to wszystko bardzo fajnie i piękne obfotografowane, ale jeśli idzie o zainteresowanie ludźmi – prawdziwymi ludźmi z danych lokacji (np. jakichś gruzińskich ciekawostek obyczajowych) to tego mi jednak brak. A mnie np. bardzo interesuje, co Ci ludzie robią o danej porze dnia, jak się ubierają, czy noszą teraz greenery, czy może klasyczne okulary – – ala Audrey Hepburn. Czy są tacy górscy i obłożeni winiem, jak świat mówi, czy jedzą bez przerwy tylko swoje specjały, czy może jednak wolą Mcdonalda 😉 smaczki z reportaży są ważne, o ile opowiada się o ludziach, dlatego tutaj przyłożyłabym do tego większą wagę. Nawet jeśli nie w kwestii opowieści, to chociaż fotografii. Pozdrawiam 😉
Fotografowanie ludzi to raczej kontorwersyjnasprawa, staram się tego unikać, ale jeśli jesteś spragniona prawdziwych Gruzinów to zapraszam na mój film:)
gruzja jest od kilku l;at na mojej liście , ale jakoś nigdy nie mogę się tam wybrać., bo zawsze pojawia się jakaś inna destynacja.