Dziś mam dla Was mix czerwca. Tradycyjnie sporo się u nas działo. W praktyce czerwiec był dla nas miesiącem dużych zmian w życiu i oczywiście doszlifowywaniem See Bloggers - aż trudno uwierzyć, że wydarzenie już za tydzień! Mam nadzieję, że poznam kolejnych wspaniałych blogerów, jak również spotkam tych z którymi dawno się nie widziałam:)
Trzymajcie kciuki! Po See... będzie nas tu na blogu więcej:)
Zapraszam Was też na nasz Instagram 🙂 chętnie zobaczę też Wasze profile, możecie wkleić adresy Waszych lub innych interesujących profili w komentarzu.
W czerwcu pojawiliśmy się na przemiłej kolacji w hotelu Novotel w Warszawie. Poznaliśmy kolejnych wspaniałych blogerów i blogerki.
Odwiedziliśmy też Łódź i rodziców. Spotkaliśmy się też z innymi miłymi gośćmi:)
Od kiedy mieszkamy w Warszawie, tęsknimy za Trójmiastem. Wracamy tutaj w każdej wolnej chwili. Czujemy się wtedy jak turyści:)
Wybraliśmy się na Blosilesia w Katowicach:)
... a po drodze zjadłam przepyszne sushi od mojego braciszka:) ogromnie się cieszę, że polubiłam sushi!
a Wy lubicie?
Na warsztatach malowania w Castoramie mieliśmy przyjemność pracować z przemiłą Natalią Nguyen.
I znów odwiedziliśmy boski Londyn!
Relacje sukcesywnie pojawią się na blogu.
O tym czy podobało nam się w Muzeum Figur Woskowych Madame Tussauds pisałam TUTAJ.
W samolocie:)
Ona: A już niedługo miks lipca:)
On: Ale ten czas leci:)