Z zachwytem od lat przyglądam się niektórym markom i ich spojrzeniom na modę poprzez coroczne kolekcje.
Zwykle są to włoskie i francuskie firmy z historią, z duszą.
Z pewnością należy do nich marka Trussardi. Nie, nie posiadam ich kolekcji w swojej szafie, ale z przyjemnością śledzę ich kampanie.
Marka ma już ponad sto lat!
W 1911 roku w Bergamo we Włoszech Dante Trussardi otworzył fabrykę, która produkowała luksusowe rękawiczki skórzane.
Marka od początku stawiała na jakość i dzięki temu od niemal pierwszych lat istnienia zyskała wiodącą pozycję na rynku akcesoriów.
Jednym z pierwszych sukcesów firmy była współpraca z brytyjską rodziną królewską - Trussardi zostało jej oficjalnym dostawcą.
Potomkowie Dantego kontynuowali wspaniałą tradycję i bazując na doskonałej jakości i rzemiośle marki produkowali rozmaite wyroby skórzane - od artykułów do biura, po walizki czy kurtki.
W 1973 roku - Trussardi jako pierwsza marka na świecie przyjmuje logo - charta. Niestety już w latach sześćdziesiątych pojawił się problem podrabianych towarów. Właściciele szukali sposobu jak odróżnić swoje wyroby od innych, zwykle gorszej jakości. Tym samym jako pierwsi wprowadzili identyfikację marki poprzez jeden rozpoznawalny znak.
W latach osiemdziesiątych zostają wprowadzone liczne linie Trussardi Jeans, Home, Baby, Junior, Eyewear i Perfumes, w 2005 roku początek ma linia Tru Trussardi.
W 2011 roku z okazji setnych urodzin marki powstają zapachy Trussardi Donna i Uomo:
Ciekawostki:
- Trussardi otworzył Il Ristorante Trussardi Alla Scala - jedną z najświetniejszych placówek gastronomicznych we Włoszech
- Beatrice Trussardi stworzyła fundację Fondazione Nicola Trussardi - Fundacja organizuje w Mediolanie międzynarodowe wystawy artystów z różnych krajów. Tym samym Palazzo Marino Alla Scala to nie tylko największy butik i showroom marki we Włoszech, ale też centrum kulturalne w którym odbywają się wystawy, koncerty, czy wykłady.
- Grupa Trussardi ma ponad 400 punktów sprzedaży na różnych kontynentach.
Markę prowadzi już czwarte pokolenie rodu. Obecnie na jej czele stoi właśnie Beatrice, a co najciekawsze marka jest nadal firmą rodzinną, nie należącą do żadnego koncernu.
Jest uosobieniem włoskiego luksusu i doskonałego rzemiosła.
Trussardi to jednak także zapachy. Luksus zaklęty we flakonach jest trochę bardziej dostępny niż ubrania czy akcesoria, ale niektórzy słusznie moim zdaniem twierdzą, że zapach, to też ubranie - prawda??
Zapach to coś co powinno się z nami idealnie komponować. Pasować do nas, do naszego stylu życia, gustu... Bywamy w tej kwestii zmienni, bo przecież zmieniamy się przez całe życie, dojrzewamy.
Zapach to także przyjemność, a aplikacja może być chwilą delektowania się każdego dnia - jeśli tylko mamy na to ochotę.
Po zapachy Trussardi z pewnością sięgną osoby świadome swojego stylu, zdecydowane, klasyczne, ale świadome swojego stylu.
Zapachy moim zdaniem imponujące i bardzo przemyślane.
Intrygują zarówno formą jak i doborem nut.
Wystarczy sięgną po męski My Land w skórzanej oprawie, który niesamowicie wtapia się w skórę i nadaje indywidualny charakter zapachowy jej właścicielowi...
Lub coś dla kobiet - Trussardi My name. Nazywany personalizowanym, bo rzeczywiście w szczególny sposób indywidualnie się dostosowuje.
Polecam sprawdzić!
Jeden z moich ulubionych to także ten z różą Delicate Rose:
Teraz mamy ogromną przyjemność testować najnowsze zapachy marki Trussardi A Way dla niej i dla niego.
Od razu mi się spodobały! I będą przypominały o odchodzącym już niestety lecie.
W męskim zapachu możemy znaleźć także damską próbkę.
Nuty zapachowe A Way For Her:
bergamotka, biała herbata, aksamitna brzoskwinia, tuberosa, jasmin, vetiver, piżmo, drzewo sandałowe, ciepła wanilia...
A Way For Him:
bergamotka, cytryna, grapefruit, akord bryzy, akord słoneczny, zielone jabłko patchouli, jasne drewno, delikatna wanilia
Tu mam też dla Was inną zapachową niespodziankę!
Myślę, że Wam się spodoba, ja sama się cieszę na ten konkurs:))
Mamy dla Was aż 4 niesamowite zapachy wspaniałych marek.
W czasie trwania konkursu będziemy po kolei zdradzać na blogu w tym wpisie jeden zapach, który Wam podarujemy. Pierwszy odkryjemy już dziś:)
*KONKURS ZAKOŃCZONO*
Konkurs odbywa się na facebooku, a to link do konkursu, gdzie szczegóły i regulamin:)
Konkurs trwa od dziś, to jest 25.08 , przez cały dzień - do 1 września.2014.
Wyniki konkursu:
Jak zwykle było nam trudno wybrać zwycięzców, zwłaszcza, że wielu z Was przywołało także nasze zapachy z dzieciństwa:)
Wszystkim dziękujemy za wzięcie udziału, a zwycięzcom gratulujemy!:)
Zapach Trussardi A Way dla niej wygrywa:
Milena Różycka
A ja mam kilka nut zapachowych z dzieciństwa....guma balonowa DONALD (chętnie bym jej znowu posmakowała), rosół z wiejskiej kury i gotowany, ręcznie wyrabiany na makaron. Ale także zapach perfum Pani Walewska (!) Kiedy byłam dzieckiem niewiele było zapachowych ciekawostek w sklepach - a perfumy Pani Walewska... no cóż wówczas kojarzyły mi się z elegancją. Dziś nie mam ich w swojej kolekcji...ale ta nutka właśnie utkwiła mi w głowie chyba najbardziej. Hmmm...aż się rozmarzyłam..... Jak miło wtedy było ps. Ciekawe jakie wspomnienia zapachowe będzie miała moja córeczka za 20lat?
Zapach Mexx Summer dla niego pojedzie do:
Katie Andry
(odpowiedź mnie rozczuliła;) )
Zapach Mexx Summer dla niej chcemy podarować Monice Będkowskiej
Ciężko określić jeden jedyny zapach, który kojarzy się z dzieciństwem.
Jako, że mieszkałam na wsi na pewno będzie to zapach świeżo skoszonej trawy, a potem wysuszonego na słońcu siana. Wraz z siostrą na snopkach robiłyśmy tzw. "domki", a potem ubrania, lalki i my całe byłyśmy przesiąknięte tym zapachem.
Dzieciństwo to również zapach owocowego kompotu, który doskonale gasił pragnienie. I zapach mącznych placków pieczonych na blasze kuchenki, w której paliło się drewnem.
To też zapach świątecznych prezentów - do dziś pamiętam zapach pierwszego, wymarzonego walkmana czy keyboarda.
Dużo jeszcze bym mogła ich wymienić. Jednak w mojej pamięci najbardziej zapadł mi zapach mojej mamy - miałam wtedy 6 lat, urodziła się moja siostra. Była wcześniakiem i przez pierwszy miesiąc leżała w szpitalu. Moja mama wraz z nią. Dojazd do wojewódzkiego szpitala nie był łatwy, więc w tym czasie odwiedziłam mamę tylko raz. Doskonale pamiętam ten dzień - wraz z tatą i sąsiadami (którzy mieli samochód) pojechaliśmy do szpitala. Dzieci nie wpuszczano na odwiedziny, ale jakoś sąsiadka "przemyciła" mnie pod płaszczem. Czekaliśmy w holu na mamę (na sale zakaz wejścia), schowałam się za filarem i zrobiłam mamie niespodziankę. Jak ja się wtedy za nią stęskniłam!
Mocno przytulona wdychałam jej zapach. Zapach świeży i delikatny, pełen ciepła i matczynej miłości. Do dziś nie spotkałam piękniejszego...
Zapach Lacoste Live dla niego- Anna Dziura - moje dzieciństwo też pachnie książkami:)
Zapach Mojego dzieciństwa - zapach starej książki z baśniami połączony ze spokojnym głosem i pełnym miłości wzrokiem dziadka, który czytał mi bajki Wracam do tych wspólnych chwil często i choć dzisiejsze książki pachną księgarnią, nowością to jednak staram się by moje dzieci miały równie cudowne doznania gdy im czytam Zapach książki zawsze będzie mi się kojarzył z dzieciństwem.
Poproszę Was o adresy mailowe na mój adres:
ania@fashionable.com.pl
Gratulujemy:))
Ona: Marka marzenie!
On: Sam chciałbym wygrać w tym konkursie:)
I zapraszamy Was też na nasz instagram! Pokażcie się, a chętnie będziemy Was śledzić.
