Festiwal dobiegł końca. Gdynia na te kilka dni zamieniła się w prawdziwą filmową stolicę. Mimo niezbyt sprzyjającej pogody, atmosfera była gorąca, a kino i teatr wypełnione po brzegi.
Choć Złote Lwy otrzymała "Ida" Pawła Pawlikowskiego, my polecamy Wam również "Imagine", który my mieliśmy przyjemność oglądać.
Fantastyczny film z duszą. Komedio-dramat Andrzeja Jakimowskiego, którego akcja dzieje się w Lizbonie. Do ośrodka dla niewidomych przyjeżdża kontrowersyjny instruktor i uczy pacjentów sztuki orientacji w przestrzeni. To trzeba obejrzeć i poczuć. Idealna pozycja i dla optymistów i dla tych zdołowanych, bo film świetnie podnosi na duchu.
Przez ten czas, nam udało się wybrać do kina tylko raz. W naszej krótkiej relacji pokażemy Wam rąbek filmowej Gdyni.
A może Wy polecacie szczególnie któryś z tych filmów??
Znalazłam i banery Apart, który to podarował nam (i Wam:) ) zaproszenia na wybrane seanse.
Główne pokazy odbywały się we właśnie wyremontowanym przepięknym Teatrze Muzycznym w Gdyni.
Przed wejściem na seans dostaliśmy karty do głosowania na film. Wystarczyło przedrzeć kartę przy ocenie.
Ona: To był bardzo udany wieczór!
On: O tak. Zdecydowanie dobry film.
I niezmiennie zapraszamy Was na profil na facebooku:
Wspaniale! Kiedyś na pewno z tych Twoich wpisow skorzystam. Póki co podsylam je koleżankom i kuzynkom;)
MAgiczne są takie inspiracje, chociaż ja ostatnio zagłębiam się bardziej w tych wnętrzarskich
W tych i ja się zagłębiam:)
Pięknie! Bardzo żałuję, że nie zrobiliśmy dużej ilości zdjęć dekoracji stołu na naszym ślubie, były niesamowite
Podobają mi się wszelkie pomysły na podwieszane świeczniki – coś podobnego zrobiłam na własnym balkonie i letnie wieczory wyglądały magicznie…
Magiczne to idealne określenie:)
Jeszcze tylko mieć kase na to wszystko hihi
jestem w trakcie przygotowań i generalnie zauważyłam, że co miesiąc mam jakiś inny pomysł. Też tak miałaś? Mój narzeczony czuje się lekko zagubiony przez to 
Pozdrawiam,
Magda
Wiesz co, w zasadzie nie miałam kiedy tak mieć, bo ślub przygotowywałam nieco ponad miesiąc. Decyzje musiały być szybkie, a niektóre dość spontaniczne:)
O tak, jak najczęściej i jak najwięcej – im więcej inspiracji tym lepiej i jestem pewna, że będą bardzo pomocne
Tyle się umarudziłam nad organizacją swojego wesela, ale mimo wsyztsko to piękny czas i mogłabym to powtórzyć ( mimo niesamowitej ilości nerwów)
Bardzo to wszystko jest piękne ! Ale w moim przypadku jak przyszło co do czego tzn. do przyjęcia ślubnego – pojawił się minimalizm. Tylko kwiaty na stołach (oprócz zastawy białej i białych obrusów), kwiaty takie jak miałam w wiązance.
Minimalizm zawsze się sprawdza! I jest elegancki.
Pojawiła się moja wymarzona suknia na zdjęciach, ta z koronką na plecach cudo… Za kilka miesięcy zacznę przymiarki i się okaże czy do mnie pasuje. Ja mimo, że nie organizuję wesela tylko kameralne przyjęcie to też dużo inspiracji czerpię z Twoich postów. A nawet tutaj się dowiedziałam, że świadkowie mogą być tej samej płci – bo miałam wątpliwości a wszystko wskazuje na to że u nas będą dwie dziewczyny – nasze kochane siostry.
Bardzo się cieszę. Służę pomocą i w razie czego zapraszam częściej:)
Uwielbiam takie inspiracje
a suknia ze zdjęcia ma tył zupełnie w moim guście. P.s. Umowę z kreatywnymi podpisaliśmy
i sopranistka też zamowiona, w kościele także byliśmy ale jeszcze nie ma na tyle naprzód księgi intencyjnej 
Tak czułam, że się na nich zdecydujecie:) Ale wiesz co, czuję, że macie co do nich intuicję i myślę, że to dobra decyzja, bo gdybyście miel się po ślubie zastanawiać, czemu nie oni i żałować, to już lepiej, że macie ich zaklepanych:)
Komentarz Kuby best ever
A inspiracje piękne, zakochałam się w ostatnim zdjęciu ♥
xoxo
piękne inspiracje, chociaż w dzisiejszych czasach trudno sobie na niektóre zachcianki pozwolic
sama wiem po sobie
Zauważyłam, że teraz panny młode często nie wybierają butów typowo ślubnych. I to jest świetne. Takie buty nie są na jeden raz. Jak brałam ślub wybrałam srebrne sandałki, bym mogła nosić je też na inne okazje. Teraz to bym zaszalała i wybrała buty w jakimś intensywnym kolorze (jak na zdjęciu wyżej).
Ja również postawiłam na nie ślubne kremowe buty i to w tej chwili jedne z moich ulubionych! Bardzo wysłużone szpilki.
takich inspiracji nigdy dość!
) cieszę się jak dziecko, na nowe posty, na pewno będę zaglądać, choć do ślubu mi brakuje barrdzo wiele 
A tego to akurat nigdy nie wiadomo!:)
Pięknie! Ja dziś pół dnia spędziłam na szukaniu bukietów, dekoracji sali i kościoła. I jak nigdy, nie wiem czego chcę. Największa zmienna u mnie to kwiaty. Najpierw chciałam róże, później eustomy, później znów róże, a dziś stwierdziłam, że jednak tulipany
Eustomy przeuwielbiam! Są takie delikatne i eleganckie, wspaniałe!
Do ślubu mi daleko, ale uwielbiam oglądać ślubne inspiracje
Suknia z koronkowymi plecami – cudowna!
Ja w sprawie wystroju będę miała niedużo do powiedzenia, ale na szczęście odpowiada mi ten zaproponowany przez właścicielkę sali
Szykuje jednak coś specjalnego na podziękowania dla gości, rodziców, może jakieś dedykacje muzyczne 
To miłe:)
Uwielbiam inspiracje ślubne i zawsze czytam je z zainteresowaniem
Wasz blog też mnie aż tak zainteresował, że dodałam go do obserwowanych na bloglovin
sama próbowałam swojego chłopaka namówić do wspólnego pisania bloga, ale póki co się opiera :p może gdy pokażę mu Wasz blog to zmieni zdanie
Pozdrawiam!
Wszystkie inspiracje są piękne
Wiedzę dużo różu
Musi chyba najbardziej pasowac do dnia slubu 
http://ludzietworzaswiat.blog.pl/
Pozdrawiam
Wszystko co pozytywne pasuje do ślubu:)
Piękny tył sukni ślubnej !
Jak miło, że kontynuujecie ślubne wpisy!
Bardzo się cieszę i bardzo miło mi to czytać.
Cieszę się, że podjęliście taką decyzję, która jak widzę przyniosła Ci szczęście. Życzę radości z małżeństwa!
Przepiękna jest ta suknia z koronką na plecach.
Ach, wzięłoby się ślub jeszcze raz
Chciałam jeszcze raz obejrzeć wszystkie inspiracje a tu zamiast nich … festiwal filomowy. Podejrzewam, że to efekt “przeprowadzki” bloga 😉