Zapach kobiety

To tytuł świetnego filmu, ale także coś co współtworzy nasz wizerunek. Chyba każda z nas je ma. I nawet te z nas, które nie zwracają uwagi na to co noszą, przykładają wagę do ich wyboru - bo tu szczegół ma znaczenie. Nieodpowiednie , mogą wywołać ból głowy. Mowa oczywiście o perfumach. Wybór zwykle instynktowny, mało kto zastanawia się, że zapach również wybieramy do typu kolorystycznego, ale także do naszego stylu.
Znana powszechnie piramida zapachowa mówi nam, że w perfumach wyróżniamy fazy zapachu w których wyczuwamy poszczególne nuty:

- nuta głowy - zapachy lekkie , cytrusowe, liście trawy, wyczuwalny może być lekko alkohol, który się ulatnia i utrzymuje do pół godziny

- nuta serca - to zapachy kwiatowe, korzenne, drewniane, dużo mocniejsze, trwalsze, utrzymują się około 2-3 godzin

- nuta bazy - to ambra, piżmo, nuty skórzane i pudrowe, żywica - bardzo trwałe, zapach może zostać w tkaninach nawet do kilku miesięcy!

Wyróżniamy także 7 rodzin zapachów:

-kwiatowa - dominująca nuta kwiatów, gardenia, głóg, geranium, róża, frezja, paczula

-skórzana - głównie męskie, tytoń,dym, drzewo, cedr, chińska herbata, czarny pieprz, kawa,

- aromatyczna - to zapachy łąki, wsi, siana, lawendy, ziół (mięta, rozmaryn, bazylia) również to często męskie nuty,

- szyprowa- zapachy wyrafinowane i trwałe, mech, bergamota, kardamon, paczula,

- drzewna (leśna) - zapachy drzew, soków roślinnych, zapachy związane z ciepłem, trwałością, dzika róża, paczula, drzewo sandałowe, cedr, śliwka, magnolia, irys,

- hesperydowa - cytrusy, świeże, dyskretne, często wyczuwalne w pierwszej fazie zapachu, cytryna, grejpfrut, mandarynka, pomarańcza, ananas

- orientalne- ambrowe - zmysłowe, mirra, kadzidło, wanilia, ambra, pomarańcza, lipa.

Najtrwalsze są oczywiście perfumy - mniej więcej 20-40% olejków zapachowych, następnie woda perfumowana - jakieś 10 - 20% olejków, woda toaletowa to 5-10%, woda kolońska to 3-5%, i woda odświeżająca to tylko 1-3% olejków zapachowych.

Zapach wybieramy również odpowiednio do pory roku (zwykle również instynktownie, cięższe, mocniejsze zapachy stosujemy jesienią i zimą, lżejsze, hesperydowe wiosną i latem), a także odpowiednio do pory dnia - lżejsze zapachy w dzień, mocniejsze na wieczór.

Moje ulubione zapachy to Chanel Chance, Victor Rolf Flower Bomb (marzyłam, żeby nim pachnieć na ślubie i dostałam je przed od mojego męża:), a także Cacharel Liberte - zapach, który odkryłam w Niemczech, reklamowany jako zapach kobiety wyzwolonej - dla mnie cudowne nuty, kojarzy mi się zwłaszcza z latem... A takie flakony są obecnie w mojej kolekcji:

...już końcóweczka niestety, pamiątka z Francji, zgrabne 30 ml, które mieści się do niejednej kopertówki.

Mój ślubny zapach dostałam w prezencie jeszcze od mojego narzeczonego, w zestawie z mleczkiem do ciała. Trwałe bo to woda perfumowana, dla mnie niezwykłe nuty.

To zapach, którego zużyłam chyba najwięcej butelek.

Idylle Guerlain także przywiozłam z jednej z wypraw do Francji, dla mnie ładne, ale nie wiem czy je powtórzę.

Najmniej udane jak do tej pory, były w jakiejś świetnej promocji w Superpharmie, pani powiedziała mi, że są podobne do Flower Bomb i bardzo się myliła. Nie przeszkadzają mi, więc używam ich na czasem.

Zapachy mojego męża: One Milion - uwielbiam! Lacosta jest świetna na lato i ma ciekawe nuty, Davidoff też jest ok (ma nuty pokrywające się z Paco Rabanne One Milion).

A jakie są Wasze ulubione zapachy??

Ona: Po perfumy najchętniej pojechałabym do Francji, bo tam są sporo tańsze i jest więcej promocji w renomowanych perfumeriach.

On: Mój ulubiony zapach? Paco Rabanne One Milion i Yves Saint Laurent L'Homme...

Leave a reply