Życie pędzi a my z nim... Chyba większość z nas się może podpisać pod tymi słowami... Dni mijają, praca, obowiązki, a my w tym wszystkim tak często zapominamy o sobie. A tak naprawdę niewiele wystarczy, żeby to zmienić, żeby wypracować sobie przyjemne rytuały, codziennie. Dostosowane do trybu życia i możliwości. Bo choćby każdy z nas może marzyć! Dosłownie każdy <3 Poza tym w tym wszystkim chodzi o to, żeby znaleźć te chwile dla siebie, które będą oddechem wśród różnych aktywności, czy po ciężkim dniu. Jak wiecie od dawna stawiamy z Kubą na celebrację - świętujemy wszystkie rocznice, urodziny i ważne momenty, ale też uczymy się szukać takich chwil w codzienności - długie, wspólne, pięknie przygotowane śniadanie, spacer czy choćby wieczór filmowy w blasku kominka.
Takie chwile mogą też być jeszcze prostsze - wystarczy kwadrans przerwy w pracy na ulubioną herbatę w pięknej filiżance i z ulubionym czasopismem, czy poranne picie wody z cytryną - zawsze wiosną i latem tak zaczynam dzień - nalewam wodę do eleganckiego kieliszka, dodaję sok z cytryny i wychodzę do ogródka na kilka minut pobyć sama ze sobą i nastrajam się na dobry dzień. Widzicie jakie to proste??:)
Jak łapać szczęście każdego dnia
Naprawdę odnośnie tego jak wygląda nasze życie, szalenie dużo zależy od nas samych. Większość ludzi, którzy osiągnęli sukces, to nie kwestia super urodzenia, znajomości, czy przypadku, tylko ciężkiej pracy czy marzeń. Jeśli potrafisz sobie coś wyobrazić, to potrafisz też to zrobić. Na co dzień możesz sobie pomóc, na przykład poświęcając chwilkę czasu na afirmacje. To budowanie w sobie pozytywnych uczuć - dla naszego organizmu rzeczy wyobrażona jest równie prawdziwa jak doświadczenia, dlatego wywołują one taki pozytywny skutek. Afirmacje (jak i cele) warto zapisywać, bo wtedy mają większą moc. Powinny być pisane w czasie teraźniejszym i nie mogą zawierać słowa "nie". Przykłady:
- jestem zdrowa
- jestem spokojna i zrelaksowana
- jestem gotowa do działania
- jestem na Dominikanie i czuję, jak ciepły wiatr otula moją skórę (afirmację mogą być bardziej rozbudowane, zagłębiając się w pozytywną sytuację, zaczniesz się uśmiechać do siebie)
Bądźmy wdzięczni
Każdy z nas ma za co dziękować. Nawet jeśli dzień wydaje nam się nie taki jakbyśmy chcieli, jakby się tak dłużej zastanowić, mamy za co być wdzięczni. Wdzięczność także warto zapisywać, to sprawia, że chwilę dłużej się nad tym zastanawiamy i bardziej doceniamy, a w gorszych chwilach można wrócić do tych naszych zapisków i zobaczyć, że nasze życie ma naprawdę wiele pozytywów!
- jestem wdzięczna za to, że mąż zrobił dla mnie dziś pyszną herbatę
- jestem wdzięczna za to, że moja przyjaciółka napisała do mnie sms i życzyła mi powodzenia w dzisiejszych aktywnościach i że zawsze mogę na nią liczyć
- jestem wdzięczna za to, że mama ugotowała dla mnie rosół tak jak lubię
Zarówno do afirmacji jak i marzeń z pewnością przyda nam się piękny zeszyt, który powinien być codziennie w naszym w zasięgu - na przykład na szafce nocnej.
#MeMoment
Bez wątpienia na takie przyjemności w ciągu dnia składają się też smaki, których doświadczamy. W ideę #MeMoment idealnie wpisuje się marka Lindt, z pralinami Lindor. Klasyka gatunku, najpyszniejsza delikatna czekolada rozpływająca się w ustach. Wyobraź sobie, że to może być Twój codzienny mały rytuał i przyjemna chwila! Czy zauważyliście wcześniej, że temperatura nadzienia pralinek Lindor jest niższa w środku?? Doświadczycie tego tylko, jeśli pozwolicie sobie na chwilę delektowania. Albo spróbujcie pralinek z lodówki. Polecam też moje ulubione kokosowe <3 idealnie komponują się też z wystrojem naszego mieszkania:))
Jak widzicie sposobów na łapanie przyjemnych chwil jest wiele - warto się nad nimi chwilę zastanowić i wcielać w życie!:) Na początek spróbujcie dziennie zapisywać 3 wdzięczności i 3 afirmacje, a w tym czasie delektujcie się pralinką Lindor!:) Przetestujcie przez tydzień i dajcie znać czy coś się zmieniło w Waszym życiu.
A jakie są Wasze codzienne rytuały i przyjemności??
Znajdź czas dla siebie <3
Ona: czytanie blogów to też może być takie #MeMoment :))
On: A ja zaproszę Was na nasz instagram TUTAJ, tam Ania bardzo fajnie chwyta chwile;))
Ale piękne zdjęcia 😍😍😍 nie mogę się napatrzec
Miło 🙂
Piękny sweterek, sukienka i zegarek mogę zapytać skad? A Lindt dawni nie jadłam, ale aż wysłałam męża do Żabki 😉 dobrze że dzień kobiet i poszedł bez gadania 😀
Sweterek Trussardi, sukienka Manifiq&Co, zegarek Albert Riele 🙂
Smacznego 🙂
piękne zdjęcia ale mam pytanie…czy gipsówkę wkładasz do wazonu z wilgotną gąbką czy od razu zasuszasz bo dłużej cieszy wzrokiem? nie wiem który opcja utrzymania gipsówki lepsza a mam zamiar zaopatrzeć się w nią…bo uwielbiam stylizacje wielkanocne z gipsówką..Będę bardzo bardzo wdzięczna za radę, bo często jej używasz w swoim mieszkaniu…wiec wiesz więcej ode mnie:)
Nie zasuszam, dodaje trochę wody 🙂
dzięki wielkie 🙂
Jak to możliwe, ze trafiłam na Twojego bloga dopiero teraz?? Takiej motywacji potrzebowałam. Mogłabym wiedzieć skąd globus? A o kokosowych Lindor w życiu nie słyszałam s kolor mi się bardzo podoba:)))
Bardzo mi miło 🙂
Globus kupiłam we Francij w Maison du Monde 🙂
Pięknie wyglądasz
Dziękuję ^^
Mój codzienny przyjemny rytuał to poranna kawa :). Bez niej nie potrafię prawidłowo funkcjonować.
Też tak mam 🙂
Nigdy nie widziałam tych kokosowych?? Są dostępne w sprzedazy
Tak są 🙂
Pyszności ❤
<3
Warto dbać o siebie każdego dnia 🙂
Dokładnie 😉
Uwielbiam Twoje motywacyjne posty😊 pięknie wyglądasz 😊 mogę zapytać skąd sweter?
Dziękuję <3
Szczerze to nie wiedziałam co to afirmacje, ale chyba warto spróbować:) piękne zdjęcia 😊
Dzięki 🙂
Miło i przytulnie się zrobiło 😉
🙂
To bardzo ważne o czym piszesz. W dzisiejszych czasach często zapominamy o docenieniu małych codziennych przyjemności.
Dokładnie <3
Przepiękne zdjęcia <3 Staram się chociaż co kilka dni wpisywać w kalendarz fajne rzeczy, które mi się przytrafiły, przemyślenia, małe radości. Sięgając po jakimś czasie z uśmiechem patrzę na to co się wydarzyło 🙂